Witam. Mam problem ponieważ moje kartery po powrocie od "mechanika" mają uszkodzone przylgnie. Owy specjalista rozpoławiał silnik wbijając śrubokręt między połówki młotkiem.
Mam teraz okazję kupić od kolegi kartery, niestety zdecydował się rozwiercać je ręcznie. Uważam że nie wyszło mu to zbyt dobrze, ale prosił bym jeszcze o waszą opinię czy coś z nich jeszcze będzie i ile mogą być warte. Posiadam cylinder 50ccm.
Dodaje 3 zdjęcie. Widać na nim wyraźnie pęknięcie materiału, nie mam jak tego sprawdzić ale wydaje mi się że łączy się z otworem pod śrubę. Od zewnętrznej strony karteru również widać podobne pęknięcie, ale myślę że zdjęcie tego już nie jest potrzebne.
Mam teraz okazję kupić od kolegi kartery, niestety zdecydował się rozwiercać je ręcznie. Uważam że nie wyszło mu to zbyt dobrze, ale prosił bym jeszcze o waszą opinię czy coś z nich jeszcze będzie i ile mogą być warte. Posiadam cylinder 50ccm.
Dodaje 3 zdjęcie. Widać na nim wyraźnie pęknięcie materiału, nie mam jak tego sprawdzić ale wydaje mi się że łączy się z otworem pod śrubę. Od zewnętrznej strony karteru również widać podobne pęknięcie, ale myślę że zdjęcie tego już nie jest potrzebne.