11.05.2018, 20:02
Panowie pacjent S51 Comfort z Bingiem. Niezależnie od ustawienia kranika, obroty jałowe są ustawione co do setki, i nagle zaczyna przygasać. Wtedy jest potrzeba na pełny gaz i wtedy zachowuje się jak zalany, nawet na zakręconym kraniku. Powtarza się to cyklicznie. Światła mało zmieniają(tylko jałowe spadają o 100-200obr/min). Jeździ normalnie. Iglica na nisko ale nie najniżej(4 rowki). Na ustawieniu o ząbek wyżej taki objaw był dużo rzadszy,
natomiast miał kolor świecy fest czarny, teraz na iglicy niżej jest jaśniejszy ale dalej ciemny. Co radzicie? może rozebrać ten gaźnik w pizdu i użyć zestawu naprawczego?
natomiast miał kolor świecy fest czarny, teraz na iglicy niżej jest jaśniejszy ale dalej ciemny. Co radzicie? może rozebrać ten gaźnik w pizdu i użyć zestawu naprawczego?