09.02.2017, 12:27
Witajcie, przychodzę do was z pytaniem w sprawie ładowania akumulatora, otóż mam nówke zapłon od jackmotors LFK podłączony zgodnie ze schematem.Zauważyłem że ładowanie akumulatora od regulatora napięcia który jest w zestawie jest słabe, tzn zauważyłem że od tego regulatora napięcie jest podtrzymywane na akumulatorze ale nie jest w stanie go naładować gdy się rozładuje.Stąd pytanie, czy jest sens zastosowania takiego mostku prostowniczego? http://jackmotors.pl/old-timer/mostek-pr...aign-id=19 Dodam, że u teścia na zapłonie platynkowym 12v jest załozony ten sam regulator napiecia co u mnie w LFK (http://jackmotors.pl/old-timer/regulator...aign-id=19) i tak samo zauważyłem że napięcie na akumulatorze jest tylko podtrzymywane gdy mierzyliśmy voltomierzem to było 12v a powinno być 14v. Dlatego pytanie czy warto zastosować ten mostek prostowniczy?