05.07.2015, 10:34
Witam, pomalowałem ramę swojego Simsona, najpierw podkładem akrylowym, następnie po wygładzeniu nałożyłem bazę i na sam koniec, ten nieszczęsny lakier bezbarwny :/ Na początku dolałem mało utwardzacza i nie chciał zaschnąc więc skusiłem się na ponowne malowanie z większą jego ilością.... i dalej nic Kiedy dłużej przytrzyma się palec, to odciskuje się na lakierze.... można go również zdrapać za pomocą paznokcia, sam już nie wiem co robić, trzymanie tych części na strychu gdzie jest wysoka temperatura również nie skutkuje. Co według Was powinienem zrobić w takiej sytuacji ?
PS Lakiery kupywałem na stronie elakiery.pl, korzystając przy tym z tego poradnika : http://www.motomaniacy.com/viewtopic.php?t=10446
Dziękuję i pozdrawiam!
Piotrek.
PS Lakiery kupywałem na stronie elakiery.pl, korzystając przy tym z tego poradnika : http://www.motomaniacy.com/viewtopic.php?t=10446
Dziękuję i pozdrawiam!
Piotrek.