08.05.2015, 11:51
Witam. Mam problem ze swoim Simsonem otóż kiedy dodam gazu przez chwile go zamuli i dopiero wchodzi na wysokie obroty, czasem kiedy wrzucę dwójkę na mniejszych obrotach to zaczyna go strasznie mulić i wtedy to już w ogolę nie chce na obroty wejść, trzeba kopnąć pare razy żeby zapalił. Zapłon był ustawiany na wszystkie strony, zmieniałem już świece cewkę butelkową i nic. Lecz normalnie w gażniku jeżdżę na dyszy głównej 72 a gdy zmienię ją na 60 to simson na małych obrotach zaczyna dobrze jechać ale na wysokie już nie chce wejść, strzela w tłumik i dławi sie.Już nie wiem co robić.Dodam jeszcze że ssanie jest dobrze ustawione i filtr powietrza też w porządku i nawet simeringi sprawdzałem, wczoraj jak zdjąłem wychech to zaczął już normalnie chodzić, wiec wyczyściłem cały tłumik i trochę pomogło lecz objawy nie ustały.