20.11.2012, 19:56
Witam!
Od tygodnia męczę się z zerwanym gwintem. Są podkładki miedziane , jest sprężynowe zabezpieczenie przed odkręcaniem jednak na nic się to zdało. Po 1km spokojnej jazdy zaraz pierdzi głośno Na necie widziałem że wywijali pręt wokół cylindra , za nakrętkę kolanka szedł płaskowniczek z dwoma dziurkami przez , które przechodził pręt. Końcówki pręta były nagwintowane i dokręcone śrubami co powodowało że nie było siły żeby kolanko opadło nawet minimalnie. Coś takiego http://bikepics.com/pictures/2165418/. Ma to ktoś ? trudno to wykonać ? Może jakieś wymiary i wskazówk:biggrin:i .
Od tygodnia męczę się z zerwanym gwintem. Są podkładki miedziane , jest sprężynowe zabezpieczenie przed odkręcaniem jednak na nic się to zdało. Po 1km spokojnej jazdy zaraz pierdzi głośno Na necie widziałem że wywijali pręt wokół cylindra , za nakrętkę kolanka szedł płaskowniczek z dwoma dziurkami przez , które przechodził pręt. Końcówki pręta były nagwintowane i dokręcone śrubami co powodowało że nie było siły żeby kolanko opadło nawet minimalnie. Coś takiego http://bikepics.com/pictures/2165418/. Ma to ktoś ? trudno to wykonać ? Może jakieś wymiary i wskazówk:biggrin:i .