29.08.2015, 09:30
Witam, mam nadzieję że to już mój ostatni problem jestem w długiej podróży jechalem Simsonek do Wiednia i z powrotem. Problemy zaczęły się w Polsce. Mianowicie łańcuch był za słabo naciągnięty i przeskakiwal więc zjechała się zębatka tylna. Wymienilem ją, natomiast po wymianie mam problem z 'chrupiacym łańcuchem podczas jazdy'. Z desperacji zdjalem gumowe oslony które również szuraly, ale niestety nadal występuje ten problem. Podczas jazdy co pewien cykliczny okres występuje opor, dodam że łańcuch utracił już pewnie smar. Patrzylem na łańcuch to o nic nie obciera, mam podejrzenia że przez to słabe nasmarowanie on się niejako usztywnil i nie chodzi plynnie. Mam nowy łańcuch który jest nasmarowany, kupilem go razem z zebatka, niestety ma 112 ogniw a ja nie mam narzędzi żeby go skrócić.
Oto link do filmu: https://YouTube.be/nFqxPSZB2TQ
Czyli mój problem w skrócie to szarpana jazda, przy której słychać chrupiacym łańcuch.
Drugim problemem jest prawdopodobnie gaźnik. Podczas jazdy przerywa on na chwilę swoją pracę przez co jest ona jeszcze bardziej szarpana. Z tym że nie wiem czy ten problem nie wynika z poprzedniego.
Dziękuje za przeczytanie Sprawą jest super pilną bo jestem na ulicy unieruchomiony.
Oto link do filmu: https://YouTube.be/nFqxPSZB2TQ
Czyli mój problem w skrócie to szarpana jazda, przy której słychać chrupiacym łańcuch.
Drugim problemem jest prawdopodobnie gaźnik. Podczas jazdy przerywa on na chwilę swoją pracę przez co jest ona jeszcze bardziej szarpana. Z tym że nie wiem czy ten problem nie wynika z poprzedniego.
Dziękuje za przeczytanie Sprawą jest super pilną bo jestem na ulicy unieruchomiony.