Więc tak, zobaczyłem to w necie i jakoś tak wyszło ze wykonałem u siebie ;p Dobra teraz co i jak ;]
Na początek: Nie ponoszę konsekwencji za zniszczenia przedmiotów i ewentualny uszczerbek na zdrowiu, robicie to na własną rękę, ja tylko przedstawiam jak...
Potrzebne będą :
-Długie nakrętki (długość według uznania)
-Gwint M10
-Klucze : 13",16", 17"
-Klej do metalu (według uznania, ja wolałem dać "przezorny zawsze ubezpieczony )
-Trochę czasu ;]
- ja korzystałem jeszcze z migomatu i szlifierki
-Imadło
A teraz do rzeczy:
1. Łapiemy za 13" i wykręcamy amortyzator z ramy.
2. Wkręcamy go w imadło, "do góry nogami" (będzie nam prościej go rozłożyć)
3. (stajemy na czymś wysokim żeby było nam wygodniej) Łapiemy za sprężynę i odciągamy ją do góry (pestki powinny wypaść same, grawitacja nas wspomaga xd), i mamy już amorek gotowy do przeróbki ;]
4.Gdy mamy już "goły" amortyzator, odkręcamy górne "oczko" i nakręcamy na niego nasza długą nakrętkę. Ja w sklepie dostałem krótkie (według mnie, bo miały tylko 3cm), ale i z tym sobie poradziłem.
5. Nakrętka tę nakręcamy na gwint na amortyzatorze, nie zapomnijcie jej "zblokować" tą małą nakrętką poniżej (widać na zdjęciu o co chodzi). Bierzemy klej do metalu (według uznania) smarujemy nim gwint i wkręcamy w nakrętkę (maksymalnie ile się da), po czym obcinamy gwint tak aby miał długość 0,9mm. (Tak wiem uciolem kawałek śruby bo nie miałem gwintu xd)
6. Nakręcamy "oczko", i składamy amortyzator.
I gotowe ;] u mnie długość od spodu wahacza do góry stelaża kanapy jest 48cm ;] (jeżeli ktoś może niech zmierzy ile jest normalnie)
Mam nadzieje że komuś się przyda ;]
Wygasły fotki (nie wiem dlaczego) więc wklejam link do albumu na bp
http://www.bikepics.com/members/przemek2225/amorek/
Na początek: Nie ponoszę konsekwencji za zniszczenia przedmiotów i ewentualny uszczerbek na zdrowiu, robicie to na własną rękę, ja tylko przedstawiam jak...
Potrzebne będą :
-Długie nakrętki (długość według uznania)
-Gwint M10
-Klucze : 13",16", 17"
-Klej do metalu (według uznania, ja wolałem dać "przezorny zawsze ubezpieczony )
-Trochę czasu ;]
- ja korzystałem jeszcze z migomatu i szlifierki
-Imadło
A teraz do rzeczy:
1. Łapiemy za 13" i wykręcamy amortyzator z ramy.
2. Wkręcamy go w imadło, "do góry nogami" (będzie nam prościej go rozłożyć)
3. (stajemy na czymś wysokim żeby było nam wygodniej) Łapiemy za sprężynę i odciągamy ją do góry (pestki powinny wypaść same, grawitacja nas wspomaga xd), i mamy już amorek gotowy do przeróbki ;]
4.Gdy mamy już "goły" amortyzator, odkręcamy górne "oczko" i nakręcamy na niego nasza długą nakrętkę. Ja w sklepie dostałem krótkie (według mnie, bo miały tylko 3cm), ale i z tym sobie poradziłem.
5. Nakrętka tę nakręcamy na gwint na amortyzatorze, nie zapomnijcie jej "zblokować" tą małą nakrętką poniżej (widać na zdjęciu o co chodzi). Bierzemy klej do metalu (według uznania) smarujemy nim gwint i wkręcamy w nakrętkę (maksymalnie ile się da), po czym obcinamy gwint tak aby miał długość 0,9mm. (Tak wiem uciolem kawałek śruby bo nie miałem gwintu xd)
6. Nakręcamy "oczko", i składamy amortyzator.
I gotowe ;] u mnie długość od spodu wahacza do góry stelaża kanapy jest 48cm ;] (jeżeli ktoś może niech zmierzy ile jest normalnie)
Mam nadzieje że komuś się przyda ;]
Wygasły fotki (nie wiem dlaczego) więc wklejam link do albumu na bp
http://www.bikepics.com/members/przemek2225/amorek/
Na podstawie tego kogo masz koło siebie wiesz kim naprawdę jesteś.