24.10.2012, 18:59
Witam mam problem bo gdy chce odpalić Simsona to nie chce zagadać. Po długim pchaniu wreszcie odpali ale jak znów się go zgasi nie pali. Od razu po od paleniu (dopóki się nie rozgrzeje) tak jak by się przydławiał nie chce dobrze wchodzić na obroty i jak by nie miał mocy. Na ciepłym też ciężko pali czasem trzeba go popchnąć aby odpalił. I jeszcze dziś zawieszał mi się gaz na wysokich obrotach. Nie wiem co zrobić aby dobrze chodził może wy macie jakieś pomyły co trzeba naprawić??