Simson iksrzy na platynkach, nie chce odpalać

[heniek]

Witam was niestety z moim problemem. Otóż któregoś dnia jechałem simsonem ze szkoły no i w pewnym momencie zaczął mi przerywać i sie dusić. Całe szczęście dojechałem i zdjąłem pokrywę i ujrzałem że cewka zapłonowa buja sie jak chce mówie no dobra przyczyne mamy. Wymieniłem cewkę i odpaliłem motorek, niestety wciąż przerywał i przygasał. No trudno mówię nie chce mi sie jeździć dwieście razy do sklepu to kupiłem nowe platynki i od razu kondensator. Złożyłem odpalam.. Simsonek nie wkręca sie na obroty, strzela w tłumik platynki biją iskrami jak szalone. ( Próbowałem na 4 innych platynkach to samo) Pożyczyłem od kolegi jeszcze jeden kondzior... Dostał kondensatorek z komara motor odpalił platynki się uspokoiły. Niestety zrobiliśmy to tylko prowizorycznie więc strach było gdziekolwiek jechać no ale pojechałem na tym kondesatorze do miasta i z powrotem i jak już dojeżdżałem do domu zaczął już trochę przerywać. Jednak po zdjęciu pokrywy wszystko było w porządku, ale mówię nie ma co sie bawić w loterie i ten kondensator trzeba wymienić na nowy. Kupiłem dwa na wszelki wypadek. Założyłem jeden: platynki zaczęły znowu iskrzeć drugi: Zero poprawy. Kupiłem jeszcze jedne platynki nie pomogło.
Więc wymieniłem wszystkie przewody łącznie z tym który idzie do cewki butelkowej. Dokładnie ta sama sprawa. A teraz ostatnio znów tak się zaczęło dziać że teraz raz mam iskre raz nie mam ( zmieniałem 4 świece fajka przewód wszystko w porządku ) Nie mam już pomysłów cholera.. Aha i próbowałem z tym podłączeniem bezpośrednio do cewki butelkowej.

[jaro5]

A cewkę butelkową podmieniałeś?

[heniek]

Tak, próbowałem ją podmieniać nic sie nie zmieniło. Przewody i fajke teżna wszelki wypadek.

[jaro5]

No to teraz trudno powiedzieć skoro wszystko wymieniałeś.

[heniek]

Nie wiem już.. coś tam mówili mi o luzie na wale.. a łożyska były wymieniane 5 miesiecy temu..

[jaro5]

Ze niby co łożyska mają do pracy silnika czy też iskry?
Co najwyżej lewe powietrze łapane przez uszczelniacz.

[heniek]

Nie wiem po prostu zgłupiałem to jest niemożliwe że wymieniłem cały zapłon a motorek jak nie chodzil tak nie chodzi..

[Firley1997]

Powiem tak, z reguły wiem że zapłony platynkowe są niezawodne, tylko muszą być porządnie zrobione i nie na chińskich częściach.Problem może być w tej cewce zapłonowej co kupiłeś.Najlepiej jakbyś sprawdził na innej cewce zapłonowej czy nie ma zmiany, a jak jesteś bezradny to mam na sprzedaż zapłon elektroniczny cały komplet bez magneta za 150zł 100% sprawny sprawdzony.

[jaro5]

(08.02.2017 18:03 )Firley1997 napisał(a):  Powiem tak, z reguły wiem że zapłony platynkowe są niezawodne, tylko muszą być porządnie zrobione i nie na chińskich częściach.Problem może być w tej cewce zapłonowej co kupiłeś.Najlepiej jakbyś sprawdził na innej cewce zapłonowej czy nie ma zmiany, a jak jesteś bezradny to mam na sprzedaż zapłon elektroniczny cały komplet bez magneta za 150zł 100% sprawny sprawdzony.

Przeczytałeś cały temat?
Jak chcesz coś sprzedać to mamy od tego inny dział

[Firley1997]

(08.02.2017 21:42 )jaro5 napisał(a):  

(08.02.2017 18:03 )Firley1997 napisał(a):  Powiem tak, z reguły wiem że zapłony platynkowe są niezawodne, tylko muszą być porządnie zrobione i nie na chińskich częściach.Problem może być w tej cewce zapłonowej co kupiłeś.Najlepiej jakbyś sprawdził na innej cewce zapłonowej czy nie ma zmiany, a jak jesteś bezradny to mam na sprzedaż zapłon elektroniczny cały komplet bez magneta za 150zł 100% sprawny sprawdzony.

Przeczytałeś cały temat?
Jak chcesz coś sprzedać to mamy od tego inny dział

Nie chodzi o sprzedaż tylko że chce pomóc i doradzam.Wracając do problemu to spróbuj też podpiąć na krótko bez stacyjki zapłon, robiłem raz z simsonem co stacyjka po prostu nie łączyła i raz iskra była a raz nie.