Simson przerywa

[pawel.ninja]

Witam, mój Simson przerywa podczas jazdy, kiedy daję prawie full lub full gaz.

Dojdzie do maksymalnej prędkości, czyli ok. 65 km/h i już jedzie bez przerywania na full gazie.

Zaczęło się to kiedy przejechałem przez drogę polną, wiadomo dziury itd. i kiedy miałem wyjeżdżać na prostą drogę zgasł i nie chciał odpalić. Odpalił, gdy zakręciłem paliwo i kopnąłem kilkanaście razy na zakręconym.

Gdy jest zimny ( pierwszy raz odpalam) odpala za pierwszym razem.

Nie mam pojęcia o co chodzi. Za dużo paliwa dostaje? Czy może coś z tłokiem się stało przez za ostre jechanie przez dziury? Proszę o pomoc.

[L3moN]

Jezeli odpalil na zakreconym paliwie to albo przypadek, albo za duza paliwa dostaje na wolnych skoro mowisz ze na full idzie bez problemu. Sprobuj z gaznikiem

[Przemek.1997]

Witam, ja obstawiałbym za dużą dawkę. Spróbuj najpierw podregulować śrubkami na gaźniku albo zdjąć gumę z gaźnika na filtr powietrza i zobacz czy się poprawi, jak nie to ujmij dawkę na iglicy.

[pawel.ninja]

Teraz nie dam rady, ale już w przyszłym tygodniu sprawdzę gaźnik. Myślę, że to może być wina paliwa. Zleje to co jest w baku i kupie nowe 98, ponieważ na 98 śmigał, kupiłem 95 na orlenie i z tego co zauważyłem od tg momentu się to zaczęło.

[Przemek.1997]

Zobaczysz jak sprawdzisz. Ale wg mnie paliwo 95 czy 98 to nie przyczyna. Gdy nalejesz 98 powinieneś odczuć lekką różnicę ALE simsony były produkowane w latach 80-90 (Starsze wersje) wtedy była benzyna siedemdziesięcio ileś ołowiowa, co za tym idzie silniki były przystosowane do takowego paliwa więc dzisiejsza 98 może być bardziej szkodliwa. Sam leje 95 i simson chodzi bez problemu. Zobaczymy jak posprawdzasz czy się poprawiło.

[Komprecha]

Zobacz do gaźnika czy Ci się pływak nie rozleciał.

[miro]

Simson pojedzie na paliwie 95, 98 czy tych niby lepszych, ale niestety nie mamy korekcji różnicy paliwa, tak jak to jest w samochodach.
Jeśli regulujemy gaźnik na 98, a trafi się lipne 95 z wodą, to Simek może przestać pracować prawidłowo.

Widzę to tankując osobówkę.
Raz tylko zdarzyło mi się awaryjnie zatankować Pb 95, na małej prywatnej stacji paliw i silnik nie mógł sobie poradzić z gównianym paliwem.
Musiałem pojechać na Shella, dolać VPawer 98 i jak ręką odjął.

[jaroslaw97]

(29.10.2016 15:43 )pawel.ninja napisał(a):  Teraz nie dam rady, ale już w przyszłym tygodniu sprawdzę gaźnik. Myślę, że to może być wina paliwa. Zleje to co jest w baku i kupie nowe 98, ponieważ na 98 śmigał, kupiłem 95 na orlenie i z tego co zauważyłem od tg momentu się to zaczęło.

Ja śmigam na różnych paliwach. Najczęściej na Verwie i nigdy nie szarpie.Zimową porą tankuje zawsze do fula bo przy niskim stanie paliwa w baku bardzo szybko dochodzi do wytrącania się wody/skraplania.Dlatego też zimą rdzewieją baki gdy paliwa jest mało.Może masz wodę w paliwie.

---

Nie koniecznie musi dostawać za dużo paliwa,jest to często błędne myślenia.Często motor nie odpala a świeca jest mokra a przyczyną tego jest zbyt mała ilość powietrza/brudna dysza itd. i wtedy następuje zalanie bo mieszanka nie odpowiednia,mało powietrza.U mnie wystarczyło wyczyszczenie dyszy iglicowej w BVF.

[Przemek.1997]

(30.10.2016 17:23 )jaroslaw97 napisał(a):  Nie koniecznie musi dostawać za dużo paliwa,jest to często błędne myślenia.Często motor nie odpala a świeca jest mokra a przyczyną tego jest zbyt mała ilość powietrza/brudna dysza itd. i wtedy następuje zalanie bo mieszanka nie odpowiednia,mało powietrza.U mnie wystarczyło wyczyszczenie dyszy iglicowej w BVF.

Zgadza się ale tutaj to o tym świadczy. Autor pisze że gdy silnik jest zimny pali na raz- gdy jest zimny potrzebuje więcej paliwa i stąd na zimnym po odpaleniu są wyższe obroty(podobnie w samochodach), gdy zaś się rozgrzeje automatycznie tego paliwa potrzebuje mniej. Wtedy go dławi a gdy dojdzie do maksymalnej prędkości gdzie zapotrzebowanie na paliwo jest duże chodzi poprawnie. Pisałem wcześniej żeby spróbował podregulować gaźnik, ewentualnie zdjąć gumę z gaźnika na filtr powietrza, jeśli nic nie da ująłbym dawkę na iglicy a w ostateczności w grę wchodzi czyszczenie gaźnika iż rzeczywiście może któraś dysza jest przytkana.