06.04.2020, 21:41
Witam.
Nowy jestem więc wypada się przedstawić, tak więc Gabriel, miło mi.
Wiem, że takich tematów było sporo jednak czasy mamy troszkę inne, a jak wiadomo smaczki motoryzacyjne zmieniają się jak premier polski za kadencji A. D. EKHM, Przepraszam. J. K.
Wracając, kupiłem niedawno swojego drugiego simka w życiu, pierwszego sprzedałem kilka lat temu, gdy brakowało do samochodu, nawróciłem się jednak i kupiłem fajną maszynkę. Jest to s51 89r z oryginalnym tłokiem, cylindrem i głowica DDR, niestety platynka. Remont robiony podobno w okolicy 2000r, przebiegu tyle co na liczniku czyli 19k, po remoncie oczywiście, chodzi to wyśmienicie póki co, pierścienie dzwonią, przebieg daje się we znaki, leci tyle samo i prawie identycznie się zbiera co 60tka mojego brata.
Do rzeczy, niedługo będę planował remont generalny, łożyska, uszczelniacze, wał, cylinder, tłok. Jednak chciałbym usłyszeć odpowiedź od doświadczonych wyjadaczy. Jak by to najlepiej zrobić?
Myślałem aby zrobić to w ten sposob:
Mam trzy cylindry DDR nigdy nie szlifowane.
- Oddać cylinder DDR na szlif 60tke
- Założyć tłoka ZT Tuning,
- Wał, no właśnie wał. Myślałem nad zwykłym MZA od Jacka, bez żadnych wypełniaczy - fabryki nie poprawisz.
- Łożyska oczywiście KOYO, uszczelniacze wysokotemperaturowe brązowe.
- Głowica raczej oryginalna DDR zostanie
- Wydech seryjny, żadne spawaki i inne, nie pasuje mi to do simka. Przerobiłem tylko na aoa1 czy jak to się tam zwie.
- Gaźnik, no właśnie. Myślałem, aby też coś zmienić, Amal 19? Mam aktualnie nowy typ oryginalnych gaźników, 16N3-4. Zapłon zostanie póki co, chyba, że się kiedyś zdenerwuje na platynki i założę normalnego elektronika, żadnych DE, nie jestem przekonany co do tych wynalazków.
Co o tym myślicie?
Najbardziej mi chodzi o szlif cylka, nic mu nie będzie? Będzie to żyło miło zjedzenia tej najlepszej utwardzanej powierzchni? Proszę o swoje spostrzeżenia i opinie.
Nowy jestem więc wypada się przedstawić, tak więc Gabriel, miło mi.
Wiem, że takich tematów było sporo jednak czasy mamy troszkę inne, a jak wiadomo smaczki motoryzacyjne zmieniają się jak premier polski za kadencji A. D. EKHM, Przepraszam. J. K.
Wracając, kupiłem niedawno swojego drugiego simka w życiu, pierwszego sprzedałem kilka lat temu, gdy brakowało do samochodu, nawróciłem się jednak i kupiłem fajną maszynkę. Jest to s51 89r z oryginalnym tłokiem, cylindrem i głowica DDR, niestety platynka. Remont robiony podobno w okolicy 2000r, przebiegu tyle co na liczniku czyli 19k, po remoncie oczywiście, chodzi to wyśmienicie póki co, pierścienie dzwonią, przebieg daje się we znaki, leci tyle samo i prawie identycznie się zbiera co 60tka mojego brata.
Do rzeczy, niedługo będę planował remont generalny, łożyska, uszczelniacze, wał, cylinder, tłok. Jednak chciałbym usłyszeć odpowiedź od doświadczonych wyjadaczy. Jak by to najlepiej zrobić?
Myślałem aby zrobić to w ten sposob:
Mam trzy cylindry DDR nigdy nie szlifowane.
- Oddać cylinder DDR na szlif 60tke
- Założyć tłoka ZT Tuning,
- Wał, no właśnie wał. Myślałem nad zwykłym MZA od Jacka, bez żadnych wypełniaczy - fabryki nie poprawisz.
- Łożyska oczywiście KOYO, uszczelniacze wysokotemperaturowe brązowe.
- Głowica raczej oryginalna DDR zostanie
- Wydech seryjny, żadne spawaki i inne, nie pasuje mi to do simka. Przerobiłem tylko na aoa1 czy jak to się tam zwie.
- Gaźnik, no właśnie. Myślałem, aby też coś zmienić, Amal 19? Mam aktualnie nowy typ oryginalnych gaźników, 16N3-4. Zapłon zostanie póki co, chyba, że się kiedyś zdenerwuje na platynki i założę normalnego elektronika, żadnych DE, nie jestem przekonany co do tych wynalazków.
Co o tym myślicie?
Najbardziej mi chodzi o szlif cylka, nic mu nie będzie? Będzie to żyło miło zjedzenia tej najlepszej utwardzanej powierzchni? Proszę o swoje spostrzeżenia i opinie.