WFM M06 1961r,-renowacja.

[Cofal_01]

Cześć,
Przedstawiam wam temat odnośnie renowacji WFM M06 Z 1961r.
Na początek kilka słów o niej.
WFM dostał mój tata około 15 lat temu od mojego pradziadka. WFM pradziadek kupił jako pierwszy więc jest ona od nowości w rodzinie. Niestety kiedyś została wyrejestrowana więc na ten moment szukamy papierów. Zdjęć jak wyglądała przed remontem niestety nie mam gdyż ostatnie kilka lat spędziła w kartonach, a wtedy się tak jeszcze nie interesowałem, więc nawet nie myślałem, żeby zrobić jej zdjęcia Choć może gdzieś się znajdą lecz pewne to nie jest.

Odnośnie renowacji. WFM do lakiernika, a dokładnie kuzyna od taty zawieźliśmy w sierpniu zeszłego roku, który też zajął się tym aby oddać ją do piaskowania, malowania proszkowego, chromowania. Będziemy się oczywiście starać aby wykorzystać jak najwięcej oryginalnych części. W temacie oczywiście w miarę czasu postaram się dodawać zdjęcia. A tym czasem zapraszam wszystkich do komentowania

Na początek kilka zdjęć po przyjeździe od lakiernika, pierwsza paczka oraz czyszczenie silnika





Oraz pierwsza paczka a w niej:
- komplet szprych na dwa koła
- komplet śrub na cały motor
- gumy przednich lag
- łożyska ramy
- fartuchy na obręcze
- podnóżek kierowcy

[HaXbOx]

Szkoda że nie masz zdjęć w jakim stanie była,ale cóż powodzenia
I oby papiery się znalazły

[Cofal_01]

Dzięki, mamy nadzieję że uda się kupić te papiery

No i warto było mi przeszukać cały twardy dysk, gdyż znalazłem zdjęcia z lat 2010-2013. Znalazł się też krótki filmik
Oczywiście jak widać na zdjęciach niektórych rzeczy brakuje, no ale będziemy z biegiem czasu je kupować jak nie oryginalne to nowe.
Kilka zdjęć:


[img]http://i.imgur.com/IJ8RQ.jpg[/img]

---

Jeszcze kilka:







Oczywiście lakier jest oryginalny zeskrobany spod siedzenia, gdzie on zachował się w bardzo ładnym stanie

[Pony]

Mam nadzieje że nie polerujesz aluminium bo szkoda by było zniszczyć oryginalną fakturę odlewu Ciekawie się zapowiada, powodzenia w pracach

[Cofal_01]

Nie nie oczywiście nie chcemy lustra. Ja ty tylko przeczyściłem trochę włókniną. Ciekawym pomysłem by było oddać cały silnik do szkiełkowania. Ale to może kiedyś
Razem z tatą i bratem dziękujemy

[jaro5]

Patrząc co to za opony na niej siedzą zauważyłem motorynkę z kołem od bóg wie czego, łał

[Cofal_01]

Kiedyś brat dostał to do motorynki gdyż dętka w normalnej oponie była dziurawa więc na dzień, dwa było to dobre

[robigtaa]

Oby ci sie udało ogarnąć kwity Powodzenia

[Cofal_01]

robgita też mamy taką nadzieję, dzięki

No i pierwsze zdjęcia ze składania Robimy to powoli po szkole, brat po pracy więc nam się nie śpieszy Powoli a do celu Dziś założyliśmy nowe łożyska na ramę, złożyliśmy przednie zawieszenie oraz zamocowaliśmy oryginalną kierownicę itp co było na nowo chromowane

No i zdjęcia:

[Cofal_01]

Dziś trochę porobiliśmy no i złożyliśmy teleskopy, puszki narzędziowe, które zostały przykręcone no i wachacz, lampę. W końcu to zaczyna przypominać motor

Foty: