Cześć Chciałem się dziś z wami przywitać, jednak nie skorzystam z formułki Zastanawiam się teraz ile osób mnie skojarzy z dawnej krainy zwanej s.net [*].
Uprzedzę, że starałem się nie rozpisywać, ale myślę, że czytanie również sprawi wam przyjemność taką, jak mi wspominanie ;]
Mój pierwszy kontakt z motoryzacją to krótka przejażdżka po łące motorynką kolegi, gdy miałem ze 12 lat. Ale to nie było to, co chwyta za serce. Dopiero w 2010 roku dostałem od dalszego wuja simsona.
Ten moment, kiedy poczułem w sobie motocyklistę był, gdy pierwszy raz odpalałem na popych zalanego simsona bez linki sprzęgła. ;] Odpalił, tylko zatrzymałem się dopiero na stodole To jednak było 5 metrów jazdy, które zmieniło moje życie. Simek odjechał ode mnie 2 lata później w kolorze niebieskim.
W 2011r. zostałem posiadaczem czerwonego simsona
Zimą tego roku wspólnie z groszkiem94 (ten od zielonego z centralnym w LC ) przeprowadziliśmy remont silnika. Doszło też bardzo dużo drobnych modyfikacji nadwozia i osprzętu. Tak powstał S51 Turysta Grego525, na którym zacząłem sezon 2012.
Pierwszy zlot: Krasnystaw - Fajsławice 1 maja 2012 Niedługo po tym Kołobrzeg 1 lipca 2012 wspólnie z Maćkiem. Oczywiście 2 razy do roku Pielgrzymka Motocyklistów do Radecznicy. Razem z groszkiem94 podbiliśmy też Łebę, Hel i Gdynię 2 lipca 2013r. Przez te 2 lata nabiłem simsonem 10 000km. Nigdy go nie zapomnę.
Jego miejsce zajęła fioletowa ETZ 150 w styczniu 2014r.
Ja chyba nie muszę mówić, że Etką jeździ się cudownie.. Niestety miałem ją tylko rok i niecałe 1500km.
W 2015r Jej następcą została Honda VFR 750
Po dwóch latach posiadania i niewiele ponad 1000km stwierdziłem, że Hania jednak nie sprawdza się w moich rękach jako motocykl typowo turystyczny. Dlatego wiosną 2017 niechaj mi dane będzie już mieć wymarzonego Transalpa XL600V
Dopiero tu pojawia się powód mojego powrotu na wasze fora o tematach magii DDRa W grudniu 2015 kupiłem simsona do remontu. Spędziłem przy nim całą zimę i udało mi się uzyskać cel Zdjęcie niestety musiałem okroić i dodać w załączniku. ->
Od razu się przyznaję, że mega inspirował mnie w moim projekcie Simson by Damianik
Sezon 2016 nie był obfity w kilometry. Na zwykłej 60CX zrobiłem nim raptem 900km, lecz nie wykluczam zmiany konfiguracji silnika, o której na pewno wspomnę w sygnaturze
To tyle na dzisiaj. Myślę, że od czasu do czasu pojawię się na forum by komuś pomóc, albo poprosić o pomoc Trzymajcie się
Uprzedzę, że starałem się nie rozpisywać, ale myślę, że czytanie również sprawi wam przyjemność taką, jak mi wspominanie ;]
Mój pierwszy kontakt z motoryzacją to krótka przejażdżka po łące motorynką kolegi, gdy miałem ze 12 lat. Ale to nie było to, co chwyta za serce. Dopiero w 2010 roku dostałem od dalszego wuja simsona.
Ten moment, kiedy poczułem w sobie motocyklistę był, gdy pierwszy raz odpalałem na popych zalanego simsona bez linki sprzęgła. ;] Odpalił, tylko zatrzymałem się dopiero na stodole To jednak było 5 metrów jazdy, które zmieniło moje życie. Simek odjechał ode mnie 2 lata później w kolorze niebieskim.
W 2011r. zostałem posiadaczem czerwonego simsona
Zimą tego roku wspólnie z groszkiem94 (ten od zielonego z centralnym w LC ) przeprowadziliśmy remont silnika. Doszło też bardzo dużo drobnych modyfikacji nadwozia i osprzętu. Tak powstał S51 Turysta Grego525, na którym zacząłem sezon 2012.
Pierwszy zlot: Krasnystaw - Fajsławice 1 maja 2012 Niedługo po tym Kołobrzeg 1 lipca 2012 wspólnie z Maćkiem. Oczywiście 2 razy do roku Pielgrzymka Motocyklistów do Radecznicy. Razem z groszkiem94 podbiliśmy też Łebę, Hel i Gdynię 2 lipca 2013r. Przez te 2 lata nabiłem simsonem 10 000km. Nigdy go nie zapomnę.
Jego miejsce zajęła fioletowa ETZ 150 w styczniu 2014r.
Ja chyba nie muszę mówić, że Etką jeździ się cudownie.. Niestety miałem ją tylko rok i niecałe 1500km.
W 2015r Jej następcą została Honda VFR 750
Po dwóch latach posiadania i niewiele ponad 1000km stwierdziłem, że Hania jednak nie sprawdza się w moich rękach jako motocykl typowo turystyczny. Dlatego wiosną 2017 niechaj mi dane będzie już mieć wymarzonego Transalpa XL600V
Dopiero tu pojawia się powód mojego powrotu na wasze fora o tematach magii DDRa W grudniu 2015 kupiłem simsona do remontu. Spędziłem przy nim całą zimę i udało mi się uzyskać cel Zdjęcie niestety musiałem okroić i dodać w załączniku. ->
Od razu się przyznaję, że mega inspirował mnie w moim projekcie Simson by Damianik
Sezon 2016 nie był obfity w kilometry. Na zwykłej 60CX zrobiłem nim raptem 900km, lecz nie wykluczam zmiany konfiguracji silnika, o której na pewno wspomnę w sygnaturze
To tyle na dzisiaj. Myślę, że od czasu do czasu pojawię się na forum by komuś pomóc, albo poprosić o pomoc Trzymajcie się
Cylinder - 90/4/2/2 by Grego525 + tłok Meteor
Gaźnik - Amal 21T + dysza 80
Zapłon - Ducati Energia + stator LFK
Wydech - SP04 + kolanko fi32
Skrzynia - 5b long
Zębatka zdawcza - 17z
Spalanie - ... l/100km
Przyspieszenie 0-50km/h - ...
Prędkość max - ...
Zasięg na jednym zbiorniku - ...
Gaźnik - Amal 21T + dysza 80
Zapłon - Ducati Energia + stator LFK
Wydech - SP04 + kolanko fi32
Skrzynia - 5b long
Zębatka zdawcza - 17z
Spalanie - ... l/100km
Przyspieszenie 0-50km/h - ...
Prędkość max - ...
Zasięg na jednym zbiorniku - ...