18.06.2010, 19:54
Siema, mam taki problem z simkiem sr-50 z zapłonem platynkowym, motor nie wchodzi na maksymalne obroty jeśli szybko przekręcę manetką, ale jak z wyczuciem i powoli to jest wszystko w porządku. Według mnie to nie jest wina gaznika bo sprawdzałem go na s-51 electronic i wszystko grało. Czy może być to wina koła zamachowego?