Guma wspornika

[mateuszsemczak]

Witam na schemacie sr50 znajduje się guma nr 30 (zdjęcie kolorowe) i nr 34 (zdjęcie czarno białe) nie wiem jakie ma zadanie ta guma. Nigdzie na zdjęciach innych simsonow nie mogę jej znaleźć. Ma ktoś ja w swoim ?

[twojstara1]

Kolorowe i czarno białe przedstawiają gumę o która opiera się głowica gdy masz mocny silnik a łoże jest na tyle do dupy że nawet oryginalna 50cm3 się przechyla podczas maksymalnego dodawania gazu, na tej gumie leżą także linki i wszystkie kable od silnika.

Drugie zdjęcie samej gumy przedstawia gumę od łoża silnika do wytłumiania drgań.

[mateuszsemczak]

Czyli ta guma jest nasunieta tylko na śrubę ?
Ta ze zdjęcia nr 2 to niby ta guma nr34 ze schematu. Tak jest oznaczona na jackmotors

[twojstara1]

Być może chociaż dziwnie ja opisali.

[mateuszsemczak]

Ma może ktoś zdjęcie jak to wyglada złożone ? Jaka kiedyś przerwa między głowica a ta guma ?

[Goodmayes]

To guma o którą opiera się cylinder. Jest założona na dwie standardowe nakrętki.
Najpierw idzie podkładka płaska a później dwie nakrętki jedna za drugą i na nie wciskasz tą gumę.

Ta guma na zdjęciu 10733-00S to właściwa guma. Do łoża silnika jest inna.

[mateuszsemczak]

O ta chodzi ? Z Kowalitu ? Ta jest niby do loża właśnie. Chyba ze zdjęcia są zamienione na stronie

[twojstara1]

https://zapodaj.net/75ef9cb2ca6a9.jpg.html
To jasne na środku to końcówka głowicy. Guma jest po prawej stronie. Przepraszam ale nie miałem jak doświetlić. Odległość gumy od głowicy to 1-2cm. Jak jest mocowana nie udało mi się zobaczyć ale zapewne tak jak pisze goodmayes ponieważ on tego Simsona ma w małym palcu.

[mateuszsemczak]

Dziękuje za zdjęcie teraz wszystko jasne jak to
Ma być złożone. U mnie brakowało tego i łoże pękło. Teraz będzie miód malina

[Goodmayes]

Ta guma łoża nie uratuje. Pękło bo tuleja jest za cienka. Jedyna opcja to wspawać grubszą tuleję albo wymieniać co kilka lat na nowe. Takie spawania po wierchu jak ludzie robią to szkoda nawet pisać. Spawana stara tuleja zawsze ma większy obwód i nie jest już okrągła.

[mateuszsemczak]

To ta guma druga co wysłałem to tez nie ta ?

[Goodmayes]

Ta guma o którą pytasz od początku nie uratuje łoża bo głowica do niej nie dotyka. Jak pisał twojstara1 ta guma jest 1-2 cm od głowicy i żeby to się dotknęło łoże musi być już pęknięte.

[mateuszsemczak]

Rozumiem, ale i tak chce ja mieć.. żeby było jak wyszło z fabryki

[adasiek185]

Nie lepiej dorobić coś sensownego żeby łoże w miarę zabezpieczyć? Raz miałem Sr w rękach, silnik bokiem do ramy stał

[mateuszsemczak]

Pewnie coś by dorobił. Wgl moim zdaniem brakuje simsonowi mocowania silnika gdzieś z przodu w sensie ze pod cylinder np. Loza nie pękałyby na pewno

---

Pewnie coś by dorobił. Wgl moim zdaniem brakuje simsonowi mocowania silnika gdzieś z przodu w sensie ze pod cylinder np. Loza nie pękałyby na pewno

[adasiek185]

Może grubszą tuleje wspawac zamiast tej rurki? Tej w której są osadzone silentblocki

[twojstara1]

Panowie moim zdaniem wadą i to największą łoża silnika w sr są tylko jej ucha które są przykręcone do silnika i przyspawane do tej wielkiej tulei przez która przechodzi oś.
Więc jeśli ktoś chce mieć mocne mocowanie to należy wywalić te uszy trzymające silnik i wstawić takie z 2-3 razy grubszego materiału albo dospawać blachy do już istniejących.
JEDNAKOWOŻ moim zdaniem Niemcy specjalnie wstawili te ucha z tak cienkiej blachy aby wytłumić nimi część drgań.

[Goodmayes]

W łożu zawsze pęka tuleja. Ja ten problem wyeliminowałem dwa lata temu wstawiając toczoną tuleję. Dodatkowo można zrobić wspornik silnika taki jak miało łoże od Albatrosa.

[twojstara1]

Mój sr przejechał na oryginalnym silniku 6tys km plus na 8 konnym 7 tys km plus na 18konnym 10tys km.
I nie zauważyłem żadnego pęknięcia tulei, nie zauważyłem też pęknięcia tych uszu od trzymania silnika. Ale widzę jak silnik się rusza podczas maksymalnego przyspieszania.

[mateuszsemczak]

„Twojstara1” bo masz ta gumę przy głowicy której nikt nie ma