Witam mam taki problem po wymianie: kondensatora, platynek, fajki i przewodu WN simson po kopnięciu ma raz iskrę a raz nie ma w iskrowniku wszystko podłączyłem tak jak fabryka dała czyli kodek w iskrowniku do niego 3 kable. Simsonem nigdzie nie jeżdżę więc nie obstawiam ,że części mogły się już rypnąć bo cały czas stoi w garażu. Nie mam tez żadnego kolegi w okolicy aby się zamienić np cewką czy coś.
Pytanie o magneto czy w 2 magnesach brakuje części powstaje taki trapez czy jak by to nazwać.
A i czy jest możliwość założenia wału na odwrót bo chyba z 2 stron są kliny i czy one bo innym kątek np jeden na godzinie 12 a drugi na 14? bo silnik już taki miałem a zapłonu nie idzie ustawić aby się kreski pokrywały bo platynki się rozwierają jak kreska z magneta jest u góry na godzinie 12 a kreska z iskrownika i obudowy pokrywa się
Pytanie o magneto czy w 2 magnesach brakuje części powstaje taki trapez czy jak by to nazwać.
A i czy jest możliwość założenia wału na odwrót bo chyba z 2 stron są kliny i czy one bo innym kątek np jeden na godzinie 12 a drugi na 14? bo silnik już taki miałem a zapłonu nie idzie ustawić aby się kreski pokrywały bo platynki się rozwierają jak kreska z magneta jest u góry na godzinie 12 a kreska z iskrownika i obudowy pokrywa się