karta motorowerowa

[Patryk1997]

Witam chciałbym się dowiedzieć gdzie mogę zdać kartę motorowerową , dzwoniłem do WORD-u i mówią że u nich nie można zdawać na kartę , mieszkam w Dąbrowie Górniczej , i chciałbym zdać na tą kartę ale nie wiem gdzie mogę to zrobić , w mojej szkole egzaminy będą dopiero w czerwcu a ja motorower (simsona) mam juz sprawnego i świeżo ubezpieczonego :-)

[Chlebek]

Jedź na policję i się dowiedz, czy możesz zdać u nich. Wiem, że kiedyś tak można było.

[brendi10]

Polecam tak jak kolega wyzej. Na 80% da sie ronić na policji.

[akusioll]

Tak, na policji mozna zdawac. Tylko zeby to byla komenda powiatowa lub wojewódzka, nie zwykla komenda.

[sr-ka]

Ja czekałem do końca i zdałem w czerwcu to jak Ty DG to blisko siebie mieszkamy ;d zaczekaj aż będą w szkole zdawać na policji jest podobno więcej pytań i płatne..ale nie wiem jak z tym

[Chlebek]

Jeżeli kolega nie chce czekać, to policja jest jedynym wyjściem.

[sr-ka]

No tak ale te 2 miesiące to nie jest dużo i można przejeździć bez karty..no ale jak tam chce ja bym zaczekał

[Chlebek]

Na dobrą sprawę, bardzo dużo osób jeździ bez karty motorowerowej i nie mają za to żadnych konsekwencji.

[Piotrek111938]

Prawda, dużo osób jezdzi bez karty motorowerowej. Oby simson był zarejestrowany i opłacony no i był na pierwszy rzut oka sprawny.

[Marcin1996]

Zależy też ok policjanta. Jeden przymknie na to oko a drugi da mandat

[pitas2233]

Zależy na jakiego policjanta się trafi raz jakiś młody mnie zatrzymał, 0 kultury do mnie, odpłaciłem się zszedłem z motoru powoli ściągłem rękawice kask, kominiarkę i minęło z 5min potem jeszcze go przytrzymałem i drugie 5min razem 10min kilku takich kierowców przepuściłem, co mogli iść na suszarkę
Ogólnie najlepiej mieć Simsona Sprawnego, opłaconego w tedy nic nam nikt nie powie
Ale lepiej nie gadać te młode wielcy policjanci a ci starsi wolą przepuścić i dostać z 50/100zł na obiad niż komuś nerwy szarpać

[sr-ka]

Jak się nie ma karty a jest się nieletnim i lata się bez karty to znaczy,ze rodzice nie są odpowiedzialni (patrząc okiem policjanta) a co za tym idzie jak będzie chciał kogoś uwalić to wzywa lawetę i jedzie z chłopakiem do rodziców a później rodzice mają pogadankę i kuratora...

[pitas2233]

Oczywiście ale to już zależy od policjanta ja jak widzę że policjant się śmieje i ma humorek to mówię że będzie z nim łatwo
W tedy idzie się dogadać nie raz dałem z 100zł na obiad i mnie puścił chodzi tu głównie o punkty, wole dać 200/300zł i nie mieć punktów niż mieć
Najgorzej jak jest taki buras i tylko taryfikator go obchodzi w tedy tylko myśleć i nie przyjąć mandatu, lub przyjąć (jak się nie ma wyboru)
Mojego kolegi syn jeździł bez karty cały rok do szkoły(miał 11km) i trzy razy go policja złapała nic mu nie zrobili bo policjant wiedział że chłopak ma ciężkie życie z dojazdami do szkoły

[Piotrek111938]

Kuratora? Nie przesadzaj, może się zakończyć na wezwaniem do sądu i rozprawą ( tak jak u mnie) ale nie od razu kuratora .

Heh ostatnio im powiedziałem że u mnie w szkole nie ma możliwości zdania, nic się nie czepiał. Trochę dziwny był, humoru też nie miał . Ten akurat był spoko, ale co było kilka lat temu to lepiej nie wspominać.

[pitas2233]

Lub zakaz dalszej jazdy w niektórych przypadkach rodzice wzywani są na posterunek a tam toczy się rozprawa aby rodzice ograniczyli dziecku jazdę na motorowerze ponieważ nie mają uprawnień
Zależy jak się trafi sąsiada syn miał quada 110 i jeździł sobie po polach, czasami po ulica ale to była rzadkość ponieważ najczęściej przeprowadzał quada przez ulicę i prowadził aż do łąk jak już jechał po ulicy to kulturalnie bez szaleństw ale ktoś mu zazdrościł i doniósł na policje że dziecko nie ma uprawnień do jazdy, i pojazd nie jest zarejestrowany szkoda chłopaka, ojciec musiał sprzedać quada bo ktoś najwyraźniej doniósł drugi raz, ale nie złapano go na gorącym uczynku (nie mieli dowodów).
Eh szkoda gadać o dzisiejszych ludziach -.- zero szacunku dla takich osób nie raz widzę jak jedzie taka niebieska omega 2.0 silnik i wjedzie ci na ulice, zajdzie na ręcznym zrobi obrót i okna zakurzone ;d jak bym złapał takiego to bym mu wpier....
Cóż tak to jest