28.07.2015, 19:20
Witam, dzisiaj z rana po drodze do sklepu rozwaliła mi się linka od gazu. Do domu dojechałem po prostu ciągając ją tak jakby moja ręka była prowizoryczną manetką.
Po południu kupiłem nową linkę, zdemontowałem starą, ale od razu kiedy zdemontowałem musiałem pomóc coś rodzicom i kiedy przyszedłem, to zapomniałem co jak szło. Proszę o jakiś schemat, co kolwiek, bo nie chcę zniszczyć iglicy, blaszki itp. Wiem, że idąc od linki idzie nakrętka regulacyjna potem "wieczko" przykręcane potem sprężyna i nie wiem jak dalej. Nie chcę schrzanić czegoś, pozdrawiam.
ZA POMOC + LECI
Po południu kupiłem nową linkę, zdemontowałem starą, ale od razu kiedy zdemontowałem musiałem pomóc coś rodzicom i kiedy przyszedłem, to zapomniałem co jak szło. Proszę o jakiś schemat, co kolwiek, bo nie chcę zniszczyć iglicy, blaszki itp. Wiem, że idąc od linki idzie nakrętka regulacyjna potem "wieczko" przykręcane potem sprężyna i nie wiem jak dalej. Nie chcę schrzanić czegoś, pozdrawiam.
ZA POMOC + LECI
