18.03.2015, 19:44
Jest taka sprawa wszystko zaczęło się od otwartego kranika przez 2 dni i był tak zalany ze nie dało się go odpalić i kapalo z kolanka. Pryskalem lekko dezodorantem w filt powietrza ale nie dało to nic. Na poczatku jeszcze odpalal ale kopcil gorzej niż stara lokomotywa. Teraz nie odpala i jest jedna dziwna sprawa kicha w tłumik ale tylko na włączonym zapłonie. Zapłon de impulsatora nie przyjechalo. Cewkomodul też dobry bo iskra konia by zabiła i jak odpalal to kręcić do ok 6k rpm. Jeszcze czasami kopka jakby się lekko blokowała.