Hej. Wczoraj wywaliłem swój stary filtr powietrza. Żenada co z niego zostało. Simson sr-ka.
Docialem 2x okręgi z gąbki gr 1cm i ubrałem w miejsce Ori obudowy. Jest zdecydowanie poprawa w pracy silnika i reakcji na gaz.
Chciałem zapytać czy jest sens np nakropic 4 - 5 klopel na tą gąbkę oleju do paliwa. Gdzies czytałem że w simsonie jest to wymagane gdyż zastosowany tam filtr pracy jest mokry. Co ileś km należy go sączyć olejem. Polecacie to czy nie? Jeśli tak jak to robić ile tego oleju tam dać. Jeśli dam za dużo pewnie tylko się pogorszy sytuacja.
Czy wystarczy sama gąbka?
Docialem 2x okręgi z gąbki gr 1cm i ubrałem w miejsce Ori obudowy. Jest zdecydowanie poprawa w pracy silnika i reakcji na gaz.
Chciałem zapytać czy jest sens np nakropic 4 - 5 klopel na tą gąbkę oleju do paliwa. Gdzies czytałem że w simsonie jest to wymagane gdyż zastosowany tam filtr pracy jest mokry. Co ileś km należy go sączyć olejem. Polecacie to czy nie? Jeśli tak jak to robić ile tego oleju tam dać. Jeśli dam za dużo pewnie tylko się pogorszy sytuacja.
Czy wystarczy sama gąbka?