Pękający pierścień

[KamilEBE]

Witajcie. Jestem tu nowy i jestem w trakcie renowacji Simsona s51. Stał dobre 3 lata, aż w końcu postanowiłem się za niego zabrać. Kupiony był tłok, cylinder, pierścionki (do S60) bo poprzedni zestaw zajeździł brat.
Problem pojawił się już przy zakładaniu tłoka, bo wchodził bardzo ciasno, udało się go włożyć, ale bardzo sztywno siedzi na wałku. Drugi problem pojawił się przy zakładaniu cylindra. Pierwszy pierścionek wchodzi gładko a drugi blokuje i albo wejdzie, ale tłok nie ruszy, albo pierścionek pęka.
Ktoś się z tym spotkał? Bo nie chce kupować kompletu na marne a wolę się upewnić. Dzięki za odpowiedź

[Golibroda]

A jak wkładasz tłok z pierścieniami w cylinder to na pewno pierścień odpowiednio trafia na zamek w tłoku? Jak masz cylinder na warsztacie to sam tłok bez pierścieni powinien powoli wpadać w cylinder. Włóż same pierścienie do cylindra i sprawdź przerwę między jedną a drugą krawędzią, ile ona wynosi.

[jaro5]

Nie wkładasz tłoka czasem odwrotnie?

[bomBer]

A jakiej firmy tłok i cylinder?

[KamilEBE]

@Golibroda, sam tłok wchodzi luźno. I teraz proszę o wyjaśnienie, zamek na tłoku to ten taki "dyndzelek" w rowku pierścienia? Jeśli się mylę, poprosiłbym o zdjęcie.

@jaro5 Strzałka na tłoku jest skierowana w stronę tłumika,

---

A jakiej firmy tłok i cylinder?

Unknown tak naprawdę. Kupowałem go 3 lata temu w sklepie z częściami do simsonów etc., ale nie ma ani żadnego oznaczenia, a spakowany był w zwykłe kartonowe pudełko. Jak to ktoś napisał pewnie Made in wy*eb.

[Golibroda]

Tak, ten wystający dzyndzelek (uwielbiam to określenie ) to zamek. Tłok albo ma oznaczenie na denku tłoka albo wewnątrz tłoka. Cylinder albo ma oznaczenia między żeberkami albo na górze gdzie na nią przychodzi głowica.

[KamilEBE]

Udało się. Założone, dzięki