12.05.2023, 20:41
Witam serdecznie wszystkich.
W końcu po 11 latach od sprzedaży Simsona S51 elektronika (który więcej czasu był naprawiany w piwnicy niż jeździł), wróciłem to tematu i zakupiłem oto taki egzemplarz.
Pali od jednego kopniaka, ale trzeba go dopieścić wizualnie. Więc do jesieni pośmigam i po sezonie zabieram się za niego. Mega uczucie w końcu pośmigać na nostalgii
W końcu po 11 latach od sprzedaży Simsona S51 elektronika (który więcej czasu był naprawiany w piwnicy niż jeździł), wróciłem to tematu i zakupiłem oto taki egzemplarz.
Pali od jednego kopniaka, ale trzeba go dopieścić wizualnie. Więc do jesieni pośmigam i po sezonie zabieram się za niego. Mega uczucie w końcu pośmigać na nostalgii
