04.09.2017, 13:17
Witam jak kazdy pewnie wie stare motocykle wracaja. Wiec postanowilrm zarejestrowac swoja Wsk-e. Kiedys za gowniaza kupilem z kumplem i na niego byla spisana umowa on oplacil w skarbowce (jest pieczatka) ale nie rejestrowalismy tego sprzetu. Niestety pewna sytuacja sprawila ze przestalismy byc kolegami. No wiec pojechalem do Pana od Wsk-i spisal ze mna umowe wszysyko ok. Mam umowe z wlascicielem pojazdu. Tylko jest jeden problem. Motocykl byl oplacany w skarbowce przez kolege. Moze mial ktos taki przypadek? I wie co z tym fantem zrobić?