26.10.2020, 15:21
Witajcie simsonowa braci 
Może zacznę od krótkiej motoryzacyjnej historii o mnie i jak tu trafiłem.
Kiedy byłem młody, ponad 15 lat temu zacząłem przygodę z motoryzacją poprzez zakup mojej pierwszej motorynki. Durne czasy, ujeżdżanie po lesie i w błocie z kolegami na komarach, jawach i - a jakże - simsonach. Sprzęt ciągle się psuł, więcej siedzieliśmy w garażu (koledzy też) niż jeździliśmy, przy czym chronicznie brakowało nam wiedzy i funduszy na części zamienne. Po paru latach liceum, pierwsza praca dorywcza, w końcu zakup czegoś większego - MZ ETZ 250. Tym sprzętem jeździło się już bardziej po asfalcie, też się psuł ale już mniej niż komarki, w międzyczasie pojawiło się też prawo jazdy kategorii A. Niestety czas MZ szybko się skończył kiedy zacząłem spotykać się w towarzystwie dorosłych motocykli tj. czterosuwów, ścigaczy. Pierwsza przejażdżka CBR 600 F1 i niemal natychmiastowa decyzja o sprzedaży ETZ 250. W tamtym czasie potrzebowałem samochodu więc zakup porządnego motocykla odłożyłem w czasie, a później już zupełnie zapomniałem o moto na jakiś dłuższy czas. Jednak potrzeba przyspieszeń i dużych prędkości pozostała, po kilku latach zmieniłem Forda Escorta 1.6 na BMW e46 330Ci z ponad 200-konnym silnikiem. Niestety po miesiącu przyzwyczaiłem się do mocy silnika i potrzeba czegoś szybszego narastała. W tym czasie zarabiałem już lepsze pieniądze na pełnym etacie, po jakimś czasie uzbierałem na SWAPa na mój wymarzony silnik - 2JZ-GTE z dużym single turbo:
http://maleckismotorsport...77km-591nm.html
Nie wchodząc w szczegóły, w tej chwili moja beemka legitymuje się mocą ponad 500KM około 700Nm momentu obrotowego i jedzie tak:
https://www.youtube.com/watch?v=kHRwDmS2sG4
https://www.youtube.com/watch?v=7ZctD-VlFC8
Po latach powróciłem jednak na ścieżkę jednośladu, ale nie przez zakup własnego motocykla. Swoją zabawkę zażyczyła sobie moja sympatia - Masza, a ja jestem tylko użytkownikiem
Jej motocykl to Honda NX 650 Dominator, tutaj foto:
http://hondadominator.pl/download.php?id=7650
Generalnie masza uwielbia podróże motocyklowe, zwiedziliśmy już na dominatorze sporo krajów południa europy i bliskiego wschodu.
Co ciekawe, masza nie ma jeszcze prawa jazdy. Myśleliśmy że będzie to tak proste jak w moim przypadku - pójść na kurs, po miesiącu dostać prawko i od razu jeździć dużym motocyklem. Tymczasem od dwóch lat się staramy i nadal nic. Bez prawka masza może jeździć co najwyżej motorowerem, dlatego w zeszłym roku kupiłem motorower Jawa 50 mustang, żeby ćwiczyć z maszą jazdę po mieście, co czynimy regularnie od momentu zakupu. Niestety temat prawa jazdy znacznie się przedłużył, także tego lata w podróż zmuszeni byliśmy pojechać właśnie jawką. Wymagało to mnóstwa napraw i przygotowań jawki, ale też tuningu. Szczegóły tutaj:
http://hondadominator.pl/viewtopic.php?t=4768
A temat podróży tutaj:
http://hondadominator.pl/viewtopic.php?t=4767
W tym roku również nie udało się maszy podejść do egzaminu na kategorię A, a zimą nie są przeprowadzane. Natomiast dzięki setkom godzin ćwiczeń na mieście jest już prawie gotowa podejść do egzaminu na kategorię B, a jak wiadomo, z kategorią B otrzymuje się z urzędu kategorię AM, również w międzynarodowym prawie jazdy. Oznacza to, że masza będzie mogła legalnie jeździć motorowerem za granicą, nawet poza unią europejską. Masza już zrobiła listę krajów które chce w przyszłym roku odwiedzić motorowerem, przy czym lista cały czas się wydłuża.
Problem w tym, że motorower to padaka, te 45km/h :/ Trzeba było wymyślić coś żeby to jechało jak człowiek, nie było cały czas wyprzedzane przez wszystkie tiry, no i sprawnie pokonywało kolejne setki kilometrów.
W związku z tym już od jakiegoś czasu przeglądałem rynek w poszukiwaniu nowoczesnych i szybkich motorowerów pokroju Derbi Senda, Aprilia SX, Rieju MRT, które po samym odblokowaniu na dzień dobry cisną 80km/h. Nawet miałem już wybrane egzemplarze do obejrzenia, ale w ostatniej chwili kupiliśmy... simsonka. Tak jakoś wyszło.
Więcej na temat simsonka tutaj:
http://simsony.info/Thread-Simson-S51-pr...ej-wyprawy
To tak tytułem "krótkiego" wstępu
Na tym forum będę legitymował się nickiem Qwet. Ahoj załoga, witojcie!

Może zacznę od krótkiej motoryzacyjnej historii o mnie i jak tu trafiłem.
Kiedy byłem młody, ponad 15 lat temu zacząłem przygodę z motoryzacją poprzez zakup mojej pierwszej motorynki. Durne czasy, ujeżdżanie po lesie i w błocie z kolegami na komarach, jawach i - a jakże - simsonach. Sprzęt ciągle się psuł, więcej siedzieliśmy w garażu (koledzy też) niż jeździliśmy, przy czym chronicznie brakowało nam wiedzy i funduszy na części zamienne. Po paru latach liceum, pierwsza praca dorywcza, w końcu zakup czegoś większego - MZ ETZ 250. Tym sprzętem jeździło się już bardziej po asfalcie, też się psuł ale już mniej niż komarki, w międzyczasie pojawiło się też prawo jazdy kategorii A. Niestety czas MZ szybko się skończył kiedy zacząłem spotykać się w towarzystwie dorosłych motocykli tj. czterosuwów, ścigaczy. Pierwsza przejażdżka CBR 600 F1 i niemal natychmiastowa decyzja o sprzedaży ETZ 250. W tamtym czasie potrzebowałem samochodu więc zakup porządnego motocykla odłożyłem w czasie, a później już zupełnie zapomniałem o moto na jakiś dłuższy czas. Jednak potrzeba przyspieszeń i dużych prędkości pozostała, po kilku latach zmieniłem Forda Escorta 1.6 na BMW e46 330Ci z ponad 200-konnym silnikiem. Niestety po miesiącu przyzwyczaiłem się do mocy silnika i potrzeba czegoś szybszego narastała. W tym czasie zarabiałem już lepsze pieniądze na pełnym etacie, po jakimś czasie uzbierałem na SWAPa na mój wymarzony silnik - 2JZ-GTE z dużym single turbo:
http://maleckismotorsport...77km-591nm.html
Nie wchodząc w szczegóły, w tej chwili moja beemka legitymuje się mocą ponad 500KM około 700Nm momentu obrotowego i jedzie tak:
https://www.youtube.com/watch?v=kHRwDmS2sG4
https://www.youtube.com/watch?v=7ZctD-VlFC8
Po latach powróciłem jednak na ścieżkę jednośladu, ale nie przez zakup własnego motocykla. Swoją zabawkę zażyczyła sobie moja sympatia - Masza, a ja jestem tylko użytkownikiem

http://hondadominator.pl/download.php?id=7650
Generalnie masza uwielbia podróże motocyklowe, zwiedziliśmy już na dominatorze sporo krajów południa europy i bliskiego wschodu.
Co ciekawe, masza nie ma jeszcze prawa jazdy. Myśleliśmy że będzie to tak proste jak w moim przypadku - pójść na kurs, po miesiącu dostać prawko i od razu jeździć dużym motocyklem. Tymczasem od dwóch lat się staramy i nadal nic. Bez prawka masza może jeździć co najwyżej motorowerem, dlatego w zeszłym roku kupiłem motorower Jawa 50 mustang, żeby ćwiczyć z maszą jazdę po mieście, co czynimy regularnie od momentu zakupu. Niestety temat prawa jazdy znacznie się przedłużył, także tego lata w podróż zmuszeni byliśmy pojechać właśnie jawką. Wymagało to mnóstwa napraw i przygotowań jawki, ale też tuningu. Szczegóły tutaj:
http://hondadominator.pl/viewtopic.php?t=4768
A temat podróży tutaj:
http://hondadominator.pl/viewtopic.php?t=4767
W tym roku również nie udało się maszy podejść do egzaminu na kategorię A, a zimą nie są przeprowadzane. Natomiast dzięki setkom godzin ćwiczeń na mieście jest już prawie gotowa podejść do egzaminu na kategorię B, a jak wiadomo, z kategorią B otrzymuje się z urzędu kategorię AM, również w międzynarodowym prawie jazdy. Oznacza to, że masza będzie mogła legalnie jeździć motorowerem za granicą, nawet poza unią europejską. Masza już zrobiła listę krajów które chce w przyszłym roku odwiedzić motorowerem, przy czym lista cały czas się wydłuża.
Problem w tym, że motorower to padaka, te 45km/h :/ Trzeba było wymyślić coś żeby to jechało jak człowiek, nie było cały czas wyprzedzane przez wszystkie tiry, no i sprawnie pokonywało kolejne setki kilometrów.
W związku z tym już od jakiegoś czasu przeglądałem rynek w poszukiwaniu nowoczesnych i szybkich motorowerów pokroju Derbi Senda, Aprilia SX, Rieju MRT, które po samym odblokowaniu na dzień dobry cisną 80km/h. Nawet miałem już wybrane egzemplarze do obejrzenia, ale w ostatniej chwili kupiliśmy... simsonka. Tak jakoś wyszło.
Więcej na temat simsonka tutaj:
http://simsony.info/Thread-Simson-S51-pr...ej-wyprawy
To tak tytułem "krótkiego" wstępu

Vmax mojego simsona - Kliknij tutaj
Simsonem do GRECJI - Kliknij tutaj
Instagram Maszy - Kliknij tutaj
Simsonem do GRECJI - Kliknij tutaj
Instagram Maszy - Kliknij tutaj