Witam wszystkich którzy tu wejdą chce wam przedstawić mojego simona s80 który niedawno przeszedł "generalkę silnika" ale od początku, simosna kupiłem ok 2 lata temu i kupiłem go jako 60ccm tylko że palił niewyobrażalne ilości paliwa więc zmieniłem na 50 i były takie same osiągi potem odpadł mi gwint z cylindra podczas jazdy i zakupiłem cyl 60/4/3 oraz amal 21 jakoś to się brykało ale zatarłem go w mieście i lipa szlif i go sprzedałem za 200zł z tłokiem nowym BR nazbierałem trochę kasy i się zaczęło finalna konfiguracja mojego simka jest taka:
-głowca ALMOT s80
-cyl ALMOT 80/4/3
-gaźnik Amal 21 (nie zmieniałem dysz)
-tłok mza 2p
-wał s70 z wypełniaczami posrebrzanym łożyskami igiełkowymi
-powiększone zasilania w karterach
-łożyska wał FAG teflonowe
-tłumik fi32 bez bulwy
-sprzęgło 1.6 (jeszcze się nie ślizga ) już wadło 1.8
-kosz http://www.jackmotors.pl/old-timer/kosz-...aign-id=19
-zębatka 16z
-zapłon lfk ( 2.0mm przed GMP)
-skrzynia 4b DDR i łożyska na skrzyni byłem przekonany że są do wymiany bo wał miał luzy rozpoławiam i nie dowierzam nowiutkie fagi założone na skrzyni więc się nie tykałem i trochę kasy zaoszczędziłem
Jeśli chodzi o optykę to został pomalowany przez poprzednika ale tak hujowo że farba z podkładem odłazi i widać stary lakier a ruda szmata szaleje po ramie ale porobiłem zaprawki i z rudą koniec ale farba odłazi dalej, tam gdzie są naklejki to farby albo już nie ma albo zaczyna odłazić.
Plan był taki aby to wyglądało jak DDR ale jechało jak mzta mocy ma sporo nawet na dotarciu V-max nieznany ale 100 będzie na bank jego chistoria jest ciekawa bo nigdy nie wyjechał z moich regionów czyli lubelskiego a dokładnie ze wsi nabróż w historri pojazdu tylko imona posiadaczy się zmieniały współwłaścicieli zapytałem się chłopaka dlaczego nie był utrzymany w takim przyzwoitym stanie tylko wyciągnienty ze szopy a na silniku 2cm pyłu/błota i czegoś jeszcze a chłopak na to a bo wiesz to simson on nie ma takiej mocy jak romet (i pokazuje mi takiego odpicowanego harta) miałem mu ochode coś powiedzieć powiedziałem krótko i na temat 1800 i biorę kręci się kręci no nie ok mija 20 min mam wyjeżdżać chłopak krzyczy 1950 i bierz ja na to 1900 a on tak no nie po hwili hodż do domu umowę piszemy 1900 i poszło byłem szczęśliwy a zarazem zawiedziony że ludzie nie dbają o takie klasyki
zdj.
https://zapodaj.net/36e8f50bf57bb.jpg.html
https://zapodaj.net/082aafb3f0c23.jpg.html
https://zapodaj.net/88071391c655a.jpg.html
-głowca ALMOT s80
-cyl ALMOT 80/4/3
-gaźnik Amal 21 (nie zmieniałem dysz)
-tłok mza 2p
-wał s70 z wypełniaczami posrebrzanym łożyskami igiełkowymi
-powiększone zasilania w karterach
-łożyska wał FAG teflonowe
-tłumik fi32 bez bulwy
-sprzęgło 1.6 (jeszcze się nie ślizga ) już wadło 1.8
-kosz http://www.jackmotors.pl/old-timer/kosz-...aign-id=19
-zębatka 16z
-zapłon lfk ( 2.0mm przed GMP)
-skrzynia 4b DDR i łożyska na skrzyni byłem przekonany że są do wymiany bo wał miał luzy rozpoławiam i nie dowierzam nowiutkie fagi założone na skrzyni więc się nie tykałem i trochę kasy zaoszczędziłem
Jeśli chodzi o optykę to został pomalowany przez poprzednika ale tak hujowo że farba z podkładem odłazi i widać stary lakier a ruda szmata szaleje po ramie ale porobiłem zaprawki i z rudą koniec ale farba odłazi dalej, tam gdzie są naklejki to farby albo już nie ma albo zaczyna odłazić.
Plan był taki aby to wyglądało jak DDR ale jechało jak mzta mocy ma sporo nawet na dotarciu V-max nieznany ale 100 będzie na bank jego chistoria jest ciekawa bo nigdy nie wyjechał z moich regionów czyli lubelskiego a dokładnie ze wsi nabróż w historri pojazdu tylko imona posiadaczy się zmieniały współwłaścicieli zapytałem się chłopaka dlaczego nie był utrzymany w takim przyzwoitym stanie tylko wyciągnienty ze szopy a na silniku 2cm pyłu/błota i czegoś jeszcze a chłopak na to a bo wiesz to simson on nie ma takiej mocy jak romet (i pokazuje mi takiego odpicowanego harta) miałem mu ochode coś powiedzieć powiedziałem krótko i na temat 1800 i biorę kręci się kręci no nie ok mija 20 min mam wyjeżdżać chłopak krzyczy 1950 i bierz ja na to 1900 a on tak no nie po hwili hodż do domu umowę piszemy 1900 i poszło byłem szczęśliwy a zarazem zawiedziony że ludzie nie dbają o takie klasyki
zdj.
https://zapodaj.net/36e8f50bf57bb.jpg.html
https://zapodaj.net/082aafb3f0c23.jpg.html
https://zapodaj.net/88071391c655a.jpg.html