10.07.2017, 23:12
Witam.
Na forum jestem nowy, mam 16 lat i pochodzę z Knurowa. Być może niektórzy kojarzą mnie z innego forum. Motorkami zajmuję się już 7 lat, zaczynając od motorynki, przez Romety, Simsona, Wsk itd..
Simka nabyłem około 2 lata temu za kwotę 1000zł. I od razu powiem - że bardzo się opłacało! Od tych dwóch lat nie miałem awarii która uniemożliwiła by mi jazdę na dłużej niż dwa dni. Tu pękł jakiś segerek, tu dętka itd.. Wszystko systematycznie wymieniałem na części możliwie najlepszej jakości. Na początku miał dziwny zadupek i inne przeróbki które usunąłem. Założyłem szeroką kierownicę Racing force, z początku złotą, potem skróciłem ją o 4cm z każdej strony i przerobiłem na kolor matowego aluminium. Wpadła półka na zegary, obrotomierz.. resztę zobaczycie na zdjęciach.
Teraz w zimę planuję przemalować boczki i bak na białą perłę lub arktyczny, a całą ramę wraz z tylnym błotnikiem na czarno. Chcę tez wsadzić przód od sr 50 żeby był trochę wyższy (mam akurat w Romecie Enduro przerobionym) a tył podnieść na przedłużkach amorów z JM ponieważ mam amorki DDR. Opony zmienię na slicki, heidenau numer chyba k55. Wsadzić nowy licznik i zamontować kopkę, dźwignię zmiany biegów i klamki zrobione z aluminium. Wpadnie też Czarna siatka bagażowa.
Silnikowo na razie jest tak:
- cylinder 60/2 (ja sam zrobiłem lekki porting, tj poprawa okna ssącego i wydechowego)
-wał s70
-kosz sprzęgłowy s70
-wydech seria DDR bez wkładu
-zapłon platyny 12 DDR
-gaźnik BVF 16n3-4
-zdawcza 16z
i muszę przyznać, że fajnie to idzie oczywiście jak na takie drobne usprawnienia.
To tyle. W nagrodę za przeczytanie (albo i nie ) macie tu zdjęcia, jest ich naprawdę sporo bo to praktycznie cała historia Simsonka. Zdjęcie z zadupkiem jeszcze u poprzedniego właściciela. U mnie wyleciał w pierwszy dzień szkoda swoją drogą że poleciał na złom, by był fajnie zrobiony...
ZDJĘCIA:
https://drive.google.com/open?id=0By0dGc...2xFZXZaRnM
Na forum jestem nowy, mam 16 lat i pochodzę z Knurowa. Być może niektórzy kojarzą mnie z innego forum. Motorkami zajmuję się już 7 lat, zaczynając od motorynki, przez Romety, Simsona, Wsk itd..
Simka nabyłem około 2 lata temu za kwotę 1000zł. I od razu powiem - że bardzo się opłacało! Od tych dwóch lat nie miałem awarii która uniemożliwiła by mi jazdę na dłużej niż dwa dni. Tu pękł jakiś segerek, tu dętka itd.. Wszystko systematycznie wymieniałem na części możliwie najlepszej jakości. Na początku miał dziwny zadupek i inne przeróbki które usunąłem. Założyłem szeroką kierownicę Racing force, z początku złotą, potem skróciłem ją o 4cm z każdej strony i przerobiłem na kolor matowego aluminium. Wpadła półka na zegary, obrotomierz.. resztę zobaczycie na zdjęciach.
Teraz w zimę planuję przemalować boczki i bak na białą perłę lub arktyczny, a całą ramę wraz z tylnym błotnikiem na czarno. Chcę tez wsadzić przód od sr 50 żeby był trochę wyższy (mam akurat w Romecie Enduro przerobionym) a tył podnieść na przedłużkach amorów z JM ponieważ mam amorki DDR. Opony zmienię na slicki, heidenau numer chyba k55. Wsadzić nowy licznik i zamontować kopkę, dźwignię zmiany biegów i klamki zrobione z aluminium. Wpadnie też Czarna siatka bagażowa.
Silnikowo na razie jest tak:
- cylinder 60/2 (ja sam zrobiłem lekki porting, tj poprawa okna ssącego i wydechowego)
-wał s70
-kosz sprzęgłowy s70
-wydech seria DDR bez wkładu
-zapłon platyny 12 DDR
-gaźnik BVF 16n3-4
-zdawcza 16z
i muszę przyznać, że fajnie to idzie oczywiście jak na takie drobne usprawnienia.
To tyle. W nagrodę za przeczytanie (albo i nie ) macie tu zdjęcia, jest ich naprawdę sporo bo to praktycznie cała historia Simsonka. Zdjęcie z zadupkiem jeszcze u poprzedniego właściciela. U mnie wyleciał w pierwszy dzień szkoda swoją drogą że poleciał na złom, by był fajnie zrobiony...
ZDJĘCIA:
https://drive.google.com/open?id=0By0dGc...2xFZXZaRnM