15.11.2015, 00:21
Siema. Simsona kupiłem na jesień 2011 roku i od razu zrobiłem remont kapitalny(tlok mza, cylek 50/2) bo silnik był zajeżdżony Tak wyglądał w dniu zakupu:
Postanowiłem pomalować go na zielono, zmienić siedzenie na pikowane Enduro, wydech poprowadzić spodem itd. Tak wygladał latem 2013:
Od pierwszego remontu nabiłem 12k km i przyszedł czas na drugi remont (brak kompresji, zużyte na maxa łożysko dolne korbowodu i te na wałku sprzęgłowym) tym razem wpadnie tłoczek meteor, cylek 60/2, łożyska koyo na cały silnik, simeringi i inne pierdoły w tym czujnik luzu Na chwilę obecną tak wygląda silnik
W poniedziałek mają przyjść części więc będziemy działać
Oprócz Simsona posiadam też Yamahę DT 125 więc jeśli ktoś ma jakieś pytania lub coś to zapraszam do mojego drugiego tematu
Postanowiłem pomalować go na zielono, zmienić siedzenie na pikowane Enduro, wydech poprowadzić spodem itd. Tak wygladał latem 2013:
Od pierwszego remontu nabiłem 12k km i przyszedł czas na drugi remont (brak kompresji, zużyte na maxa łożysko dolne korbowodu i te na wałku sprzęgłowym) tym razem wpadnie tłoczek meteor, cylek 60/2, łożyska koyo na cały silnik, simeringi i inne pierdoły w tym czujnik luzu Na chwilę obecną tak wygląda silnik
W poniedziałek mają przyjść części więc będziemy działać
Oprócz Simsona posiadam też Yamahę DT 125 więc jeśli ktoś ma jakieś pytania lub coś to zapraszam do mojego drugiego tematu