Spóźnienie z przeglądem technicznym simsona.

[PiekarzPaola]

Witam, czytałem ostatnio coś na temat przeglądów, fakt, że artykuły o samochodach, ale simson jako tako też jest maszyną uczestniczącą w ruchu drogowym. Moje pytanie proste - czy są jakieś kary za to, że nie zgłoszę simsona do SKP lub wcale nie zrobię przeglądu? Simson mój jeszcze jest w kawałkach i dopiero pod koniec roku szkolnego będę się za niego zabierać, a i tak jest już grubo po terminie w dowodzie, więc wolałbym nie mieć później z nim problemów... Proszę o pomoc kumatych w temacie, pozdrawiam

[jaro5]

Zrób przegląd dopiero jak będziesz miał złożonego simka.
Nie masz kary do puki nie jeździsz i nie zatrzyma Cię policja.

[KsD]

Nie ma kar z powodu przeglądu mój stał bez przeglądu kilka miesięcy i bez problemu tylko jak nie zatrzyma policja w drodze na przegląd.

[PiekarzPaola]

Uff, kamień z serca. Plusiki dla Was pany

[bykuu93]

Nie ma kar z powodu przeglądu mój stał bez przeglądu kilka miesięcy i bez problemu tylko jak nie zatrzyma policja w drodze na przegląd.

Jasne, ale też słyszałem że ostatnio zmieniły się przepisy i za brak przeglądu w terminie grozi kara. Nie wiem jak to wygląda w praktyce ale czytałem o tym i dlatego piszę. Doczytaj co i jak dokładnie się dzieje z tymi przeglądami to się dowiesz.
A nawiasem mówiąc idź do diagnosty, kup flaszkę za 20zł i Ci podbije spokojnie takiego Simsona, tylko powiedz mu jak sprawa wygląda.

[PiekarzPaola]

Motoandrey: właśnie tak samo sprawa mi się przedstawiała - są jakieś zmiany, ale nie wiem gdzie są oficjalne nowinki. Co do samego podbicia, myślę, że będzie ciężko - bo robiłem w pewnej stacji i gość był oporny, nie wiem czy taka zmiana, ale serio simsonek dopiero co odebrany od mechanika był i narzekał, że kopci - ja mu pokazuję, że 30 lat ma i dolałem trochę oleju za dużo do mieszanki, a on mnie wyśmiał - ciekawa historia, bo mówił, że jak miał swoją wskę czy coś to lał co popadnie i tak nie kopciło -Janusz jakiś pewnie... No w każdym razie zaostrzają te przepisy i to jest kiszka, a na dodatek nie wiem czy nie jest tak samo jak w pojazdach - historia, którą można sprawdzić na necie - za to też mają ganiać...

[bykuu93]

Ja słyszałem o takim fakcie że jeśli nie podbijesz w terminie przeglądu to później w bazie będziesz odnotowany za brak przeglądu i mogą Cię skierować do okręgowej wojewódzkiej kontroli pojazdów i policzyć za to 2xstawkę normalnego ubezpieczenia. Wiadomo że jak do wojewódzkiej trzeba będzie jechać to albo na przyczepce albo lawetą.

[PiekarzPaola]

Nie można jakoś wyzbyć się tego simsona czy coś? Bo kurcze, wiem, że nie będę go teraz używał i trochę dziwne płacić kary za "stanie"...

[jaro5]

Przepisy odnośnie nowych przepisów wchodzą w życie dopiero w roku 2018 i będą bardzo zaostrzone, puki co jak nie jeździsz to przeglądu nie musisz mieć.

[KsD]

Nie ma kar z powodu przeglądu mój stał bez przeglądu kilka miesięcy i bez problemu tylko jak nie zatrzyma policja w drodze na przegląd.

Jasne, ale też słyszałem że ostatnio zmieniły się przepisy i za brak przeglądu w terminie grozi kara. Nie wiem jak to wygląda w praktyce ale czytałem o tym i dlatego piszę. Doczytaj co i jak dokładnie się dzieje z tymi przeglądami to się dowiesz.
A nawiasem mówiąc idź do diagnosty, kup flaszkę za 20zł i Ci podbije spokojnie takiego Simsona, tylko powiedz mu jak sprawa wygląda.

Tez o tym słyszałem, że mieli wprowadzać kary za przegapienie przeglądu i dla tych osób po pierwsze muszą jechać do konkretnej stacji w województwie i po drugie ceny za przegląd dla tych osób większe. Ale powiem ci, że byłem robić przegląd w piątek(12.05.17) samochodu którego przegląd skończył się 5 dni wcześniej i diagnosta podbił bez żadnego ale. Więc w Polsce dużo gadają ale mało robią

Nie można jakoś wyzbyć się tego simsona czy coś? Bo kurcze, wiem, że nie będę go teraz używał i trochę dziwne płacić kary za "stanie"...

Niestety w sejmie już były takie propozycje aby można było robić tak jak w innych krajach, że można zawiesić pojazd na jakiś czas gdy ktoś go nie użytkuje ale niestety ciągle jest to odrzucane co zrobić.

Przepisy odnośnie nowych przepisów wchodzą w życie dopiero w roku 2018 i będą bardzo zaostrzone, puki co jak nie jeździsz to przeglądu nie musisz mieć.

Znając życie tak jak było z "zielonym listkiem" będzie obsuwa o rok i wprowadzą w 2019. Ale dla mnie to jest bezsensu kompletnie osoba która będzie miała kawał drogi do tej konkretnej stacji będzie stwarzać większe niebezpieczeństwo niż jakby pojechał to najbliższej. Ale u nas myślą po fakcie tak jak z wycinkami drzew

[jaro5]

Panowie, mam pewne informacje na temat zaostrzonych przeglądów, i tak jak pisałem wyżej wchodzi to w życie w 2018 roku i też nie do końca jest to pewne.

[Pablo21]

Jest tak jak napisał Jaro5. W 2018 wejdzie albo i nie Kilka dni temu kolega był na przeglądzie GS-em, poprzedni przegląd skończył się ponad pół roku temu i podbili mu bez żadnego problemu Teraz tylko spisują przebieg z licznika żeby do tej bazy wrzucić i tyle. Co do problemów z diagnostą to jak już będziesz robił ten przegląd jedź na jakąś inną stacje i podbiją Ci bez problemu. Czasem trafiają się idealiści dla których jak pojazd jest lekko zabrudzony to już przeglądu nie bedzie

[PiekarzPaola]

No, odkopuję (przepraszam, ale prawo jazdy, praca i szkoła nie dawałem rady). Do 2018 go zrobi się, to spoko Dzięki za pomoc