Witam!
Przed wczoraj pierwszy raz odpaliłem swojego Simsona Sr50 (zapłon platynowy)
Odpalił bez większych problemów.
Pojeździłem trochę, ale w pewnym momencie po dodaniu gazu zaczął mocno przerywać i delikatnie jakby strzelać w tłumik.
Delikatnie na małych obrotach dojechałem jakoś do domu.
Zmieniłem świecę ale niestety nic nie pomaga...
Stara świeca nie jest mokra, ma taki brązowawy kolor ( taki kawa z mlekiem)
Iskra jest dobra ale jakaś czerwona jakby....
Motor pali na kopa, ale przerywa jak się doda gazu i nie wchodzi na wysokie obroty.
Zamówiłem nową cewkę zapłonową tą w statorze 12V, kondesator, cewkę świetlną bo światła też mam słabe...
Jak ustawiliśmy z kolegą zapłon kiedyś to te uchwyty trzymające stator były jakieś kombinowane, więc też zamówiłem nowe.
Platyny były wymienione w tamtym sezonie.
Przed wczoraj pierwszy raz odpaliłem swojego Simsona Sr50 (zapłon platynowy)
Odpalił bez większych problemów.
Pojeździłem trochę, ale w pewnym momencie po dodaniu gazu zaczął mocno przerywać i delikatnie jakby strzelać w tłumik.
Delikatnie na małych obrotach dojechałem jakoś do domu.
Zmieniłem świecę ale niestety nic nie pomaga...
Stara świeca nie jest mokra, ma taki brązowawy kolor ( taki kawa z mlekiem)
Iskra jest dobra ale jakaś czerwona jakby....
Motor pali na kopa, ale przerywa jak się doda gazu i nie wchodzi na wysokie obroty.
Zamówiłem nową cewkę zapłonową tą w statorze 12V, kondesator, cewkę świetlną bo światła też mam słabe...
Jak ustawiliśmy z kolegą zapłon kiedyś to te uchwyty trzymające stator były jakieś kombinowane, więc też zamówiłem nowe.
Platyny były wymienione w tamtym sezonie.