07.11.2024, 14:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12.11.2024, 21:44 przez kamilo0002.
Powód edycji: Dodanie polskiego znaku do tytułu oraz przeniesienie wątku.
)
Czesc wszystkim.
Nie wiem czy dobrze trafilem, ale podobnego watku nie znalazlem.
Mam problem jak w temacie. Mialem wypadek nie z mojej winy.
Jechalem swoim s50 B2 i facet wymusil pierszenstwo, co spowodowalo ze przy 50 km/h wbilem sie w jego bok auta.
Mi naszczecie nic powaznego sie nie stalo, ale moj Simek ma skasowany caly przod, a co najgorsze wygieta rame pod bakiem.
Czekam jeszcze na rzeczoznawce, ale wyglada mi to na szkode calkowita. Naprawa nie wchodzi w gre, bo nie bede mogl sie poruszac na tych papierach.
Mam zamiar go odbudowac i chcialem zapytac, czy jest mozliwosc kupienia "papierow i tabliczki" do nowej ramy, czy musze szkac uzywki z papierami?
Dzieki za odpowiedzi!
Nie wiem czy dobrze trafilem, ale podobnego watku nie znalazlem.
Mam problem jak w temacie. Mialem wypadek nie z mojej winy.
Jechalem swoim s50 B2 i facet wymusil pierszenstwo, co spowodowalo ze przy 50 km/h wbilem sie w jego bok auta.
Mi naszczecie nic powaznego sie nie stalo, ale moj Simek ma skasowany caly przod, a co najgorsze wygieta rame pod bakiem.
Czekam jeszcze na rzeczoznawce, ale wyglada mi to na szkode calkowita. Naprawa nie wchodzi w gre, bo nie bede mogl sie poruszac na tych papierach.
Mam zamiar go odbudowac i chcialem zapytac, czy jest mozliwosc kupienia "papierow i tabliczki" do nowej ramy, czy musze szkac uzywki z papierami?
Dzieki za odpowiedzi!