24.11.2014, 23:30
Witam.
W sobotę zakupiłem lagi z Suzuki RG, jak rozmawiałem ze sprzedawcą to powiedział, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Po przyjeździe po lagi wziąłem je normalnie przejrzałem wszystko wydawało się ok, spakowałem do auta, zapłaciłem, odjechałem. Dopiero w domu zauważyłem lekki "banan" na ladze. Wysłałem zdj sprzedającemu, sam przyznał, że jest laga wygięta, lecz kasy lub jej części za żadne skarby nie odda, bo już ją wydał.
Moje pytanie jest następujące:
czy są jakieś przepisy, w których jest opisana podobna sytuacja? Czy mogę po prostu żądać spowrotem pieniędzy lub jakiejś kwoty?
Byłbym wdzięczny, gdybyście wrzucili tu jakieś paragrafy itp. dotyczące tej sytuacji.
Pozdrawiam maneq
W sobotę zakupiłem lagi z Suzuki RG, jak rozmawiałem ze sprzedawcą to powiedział, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Po przyjeździe po lagi wziąłem je normalnie przejrzałem wszystko wydawało się ok, spakowałem do auta, zapłaciłem, odjechałem. Dopiero w domu zauważyłem lekki "banan" na ladze. Wysłałem zdj sprzedającemu, sam przyznał, że jest laga wygięta, lecz kasy lub jej części za żadne skarby nie odda, bo już ją wydał.
Moje pytanie jest następujące:
czy są jakieś przepisy, w których jest opisana podobna sytuacja? Czy mogę po prostu żądać spowrotem pieniędzy lub jakiejś kwoty?
Byłbym wdzięczny, gdybyście wrzucili tu jakieś paragrafy itp. dotyczące tej sytuacji.
Pozdrawiam maneq