12.10.2011, 09:55
Witam:]
Więc ostatnio pojechałem na przejażdżkę..
Ale mi się spodobała taka fajna dróżka, więc tam pojechałem...
Kiedy już jechałem to na liczniku miałem 48/53km/h i niestety nie wiedziałem że dalej jest pełno piachu a to źle wróży do Simsona sr50 bo ma małe koła więc szybko można zaliczyć glebę..
Więc nie wiedziałem że jest tam taki piach więc jechałem dalej, dopiero kiedy wjechałem na piach rzuciło mną jak szmatą przód leciał nie mogłem skręcić i do tego zrobiłem błąd że dodałem gazu i to pogorszyło sytuację kiedy dodałem gazu, tył mi zarzuciło i wyj****ałem się
Kiedy już wstałem to stwierdziłem że Simson jest cały oprócz przednich owiewek ;P
Więc wróciłem do domu i syn mi się pyta co się stało to odpowiedziałem mu i tyle;P
On mi powiedział że on tą drogą często jeździ do koleżanki bo ma 10km krócej;]
A ja się go pytam to ile ty masz na liczniku;P a on mówi 50km/h
A ja na to ja zaliczyłem glebę a ty nie ;P
A on mówi że kiedy jedzie to rusza kierownicą i ten piasek z pod kół się rozchodzi;P
To ubrałem się i pojechałem to sprawdzić czy to działa
Rozpędziłem się do 50km/h i jadę przez ten piach zaczęło mną rzucać to zacząłem ruszać kierownicą i się nie wyj***ałem ;P
Wróciłem do domu i mówię dobry sposób
Powiem wam że ten sposób działa spróbujcie
Więc ostatnio pojechałem na przejażdżkę..
Ale mi się spodobała taka fajna dróżka, więc tam pojechałem...
Kiedy już jechałem to na liczniku miałem 48/53km/h i niestety nie wiedziałem że dalej jest pełno piachu a to źle wróży do Simsona sr50 bo ma małe koła więc szybko można zaliczyć glebę..
Więc nie wiedziałem że jest tam taki piach więc jechałem dalej, dopiero kiedy wjechałem na piach rzuciło mną jak szmatą przód leciał nie mogłem skręcić i do tego zrobiłem błąd że dodałem gazu i to pogorszyło sytuację kiedy dodałem gazu, tył mi zarzuciło i wyj****ałem się
Kiedy już wstałem to stwierdziłem że Simson jest cały oprócz przednich owiewek ;P
Więc wróciłem do domu i syn mi się pyta co się stało to odpowiedziałem mu i tyle;P
On mi powiedział że on tą drogą często jeździ do koleżanki bo ma 10km krócej;]
A ja się go pytam to ile ty masz na liczniku;P a on mówi 50km/h
A ja na to ja zaliczyłem glebę a ty nie ;P
A on mówi że kiedy jedzie to rusza kierownicą i ten piasek z pod kół się rozchodzi;P
To ubrałem się i pojechałem to sprawdzić czy to działa
Rozpędziłem się do 50km/h i jadę przez ten piach zaczęło mną rzucać to zacząłem ruszać kierownicą i się nie wyj***ałem ;P
Wróciłem do domu i mówię dobry sposób
Powiem wam że ten sposób działa spróbujcie