03.10.2015, 20:48
W tym tutorialu opiszę wam jak wykonałem gasboxa do mojego moto
ZACZYNAJMY
Do wykonania takowego gasboxa potrzebujemy:
- kawałek cienkiego kawałka plastiku (w moim wypadku była to stara szufelka)
- guma- harmonijka, taka , aby mogła się kurczyć i rozszerzać ( w moim wypadku była to guma filtra powietrza od Jawy)
-przewód-taki, aby naszedł na nasz wypustek od podciśnienia(u mnie jest przewód o d-4mm, gaźnik dellorto 19 )
-silikon olejoodporny(taki,aby pod wpływem benzyny się nie rozpuścił)
-wiertakę, wiertło(odpowiednie do naszego przewodu), porządne nożyczki(ja mam krawieckie), pilnik, flamaster
Jeśli mamy już wszystkie przybory możemy się zabrać za robotę
1)rozcinamy harmonijkę na połowę, rozcinamy we wgłębieniu nie na wybrzuszeniu (potem się wyrównały, bo pociągnąłem za mocno i porwałem kawałek więc izi ) długość u mnie wynosi 10cm, myślę, że wystarczy
2)kolejnym krokiem jest wyrównanie krawędzi od strony, z której była ona rozcinana
3)następnie bierzemy nasz kawałek plastiku i wyłamujemy taką część, aby można było wyciąć kółko na zakrycie otworu w gumie
4)przykładamy gumę i odrysowujemy kółko
5)wycinamy kółko nożyczkami i obszlifowujemy je, aby było w miarę równe
6)bierzemy wiertarkę z wiertłem i wiercimy dziurę w naszym kółku
7)przesadzamy nasz przewód przesz wywiercony otwór
8) zabieramy się za obklejenie przewodu silikonem(ja wsadziłem ten przewód trochę dalej,żeby silikon nie wlazł do środka wężyka, ale jak kto woli, na zdjęciu jest już po ucięciu),nakładamy silikon z jednej strony i równamy bo palcem, tak samo robimy z drugą stroną po wyschnięciu część krążka ,która będzie w środku oczyszczamy z małych pozostałości wyschniętego silikonu
9)pozostawiamy tą część bo wyschnięcia i zabieramy się za wycięcie drugiego kółka na drugą stronę, postępujemy tak samo jak przy pierwszym krążku, lecz nie wiercimy dziury , po obrobieniu nakładamy grubo silikonu i stawiamy naszą harmonijkę lekko dociskając, wiadomo będzie się ona trochę przesuwać, ale nie ma się czym przejmować,jak się lekko przyklei, nakładamy silikon na około i równamy go palcem uważając na krążek, jeśli już w miarę nam się udało pozostawiamy go do wyschnięcia (jeśli nie wyszło zbytnio, można to poprawić po wyschnięciu)
10)kolejnym punktem jest przyklejenie części z wężykiem , najłatwiej będzie to zrobić jeśli będziemy mieli jakiś kawałek najlepiej drewna z dziurą, przez którą przesadzimy przewód, aby nasz gasbox mógł równo stać i silikon mógł wiązać, więc przesadzamy nasz wężyk przez tą dziurę, następnie nakładamy silikon na naszą nakładkę i stawiamy na nią gumę, równamy palcem, możemy jeszcze trochę go nasmarować i zostawiamy do wyschnięcia
11)jeśli nasz silikon wysechł sprawdzamy szczelność naszego gasboxa , bierzemy szklankę z wodą, wsadzamy gasboxa i dmuchamy przez wężyk, tam skąd wydobywają się bąble należy lekko posmarkać silinkonem i zostawić do wyschnięcia
12)na samym końcu najlepiej jeszcze raz sprawdzić szczelność poprzez wciągnięcie całego powietrza gasboxa i zatkanie wężyka , jeśli nic nie schodzi mamy gotowego GASBOXA
Po krótce wyjaśnie do czego to służy
Działa to na zasadzie podciśnienia , jeżeli dajemy gazu nasz gasbox się ściska ,dzięki czemu wytwarza się w środku ciśnienie,które posłuży do późniejszego pobrania cofającego się paliwa , bo gdy odpuszczamy gaz paliwo które nie zostało spalone cofa się do gaźnika co powoduje muła po gwałtownym dodaniu gazu , gasbox służy dotego, aby pobrać cofającą się mieszankę do wewnątrz za pomocą wytworzonego wcześniej podciśnienia. Gdy wtem przepustnica pójdzie w górę nie zostanie pobrana nowa porcja paliwa z komory pływakowej gaźnika, a właśnie paliwo,które znajduję się w naszym gasboxie
ZACZYNAJMY
Do wykonania takowego gasboxa potrzebujemy:
- kawałek cienkiego kawałka plastiku (w moim wypadku była to stara szufelka)
- guma- harmonijka, taka , aby mogła się kurczyć i rozszerzać ( w moim wypadku była to guma filtra powietrza od Jawy)
-przewód-taki, aby naszedł na nasz wypustek od podciśnienia(u mnie jest przewód o d-4mm, gaźnik dellorto 19 )
-silikon olejoodporny(taki,aby pod wpływem benzyny się nie rozpuścił)
-wiertakę, wiertło(odpowiednie do naszego przewodu), porządne nożyczki(ja mam krawieckie), pilnik, flamaster
Jeśli mamy już wszystkie przybory możemy się zabrać za robotę
1)rozcinamy harmonijkę na połowę, rozcinamy we wgłębieniu nie na wybrzuszeniu (potem się wyrównały, bo pociągnąłem za mocno i porwałem kawałek więc izi ) długość u mnie wynosi 10cm, myślę, że wystarczy
2)kolejnym krokiem jest wyrównanie krawędzi od strony, z której była ona rozcinana
3)następnie bierzemy nasz kawałek plastiku i wyłamujemy taką część, aby można było wyciąć kółko na zakrycie otworu w gumie
4)przykładamy gumę i odrysowujemy kółko
5)wycinamy kółko nożyczkami i obszlifowujemy je, aby było w miarę równe
6)bierzemy wiertarkę z wiertłem i wiercimy dziurę w naszym kółku
7)przesadzamy nasz przewód przesz wywiercony otwór
8) zabieramy się za obklejenie przewodu silikonem(ja wsadziłem ten przewód trochę dalej,żeby silikon nie wlazł do środka wężyka, ale jak kto woli, na zdjęciu jest już po ucięciu),nakładamy silikon z jednej strony i równamy bo palcem, tak samo robimy z drugą stroną po wyschnięciu część krążka ,która będzie w środku oczyszczamy z małych pozostałości wyschniętego silikonu
9)pozostawiamy tą część bo wyschnięcia i zabieramy się za wycięcie drugiego kółka na drugą stronę, postępujemy tak samo jak przy pierwszym krążku, lecz nie wiercimy dziury , po obrobieniu nakładamy grubo silikonu i stawiamy naszą harmonijkę lekko dociskając, wiadomo będzie się ona trochę przesuwać, ale nie ma się czym przejmować,jak się lekko przyklei, nakładamy silikon na około i równamy go palcem uważając na krążek, jeśli już w miarę nam się udało pozostawiamy go do wyschnięcia (jeśli nie wyszło zbytnio, można to poprawić po wyschnięciu)
10)kolejnym punktem jest przyklejenie części z wężykiem , najłatwiej będzie to zrobić jeśli będziemy mieli jakiś kawałek najlepiej drewna z dziurą, przez którą przesadzimy przewód, aby nasz gasbox mógł równo stać i silikon mógł wiązać, więc przesadzamy nasz wężyk przez tą dziurę, następnie nakładamy silikon na naszą nakładkę i stawiamy na nią gumę, równamy palcem, możemy jeszcze trochę go nasmarować i zostawiamy do wyschnięcia
11)jeśli nasz silikon wysechł sprawdzamy szczelność naszego gasboxa , bierzemy szklankę z wodą, wsadzamy gasboxa i dmuchamy przez wężyk, tam skąd wydobywają się bąble należy lekko posmarkać silinkonem i zostawić do wyschnięcia
12)na samym końcu najlepiej jeszcze raz sprawdzić szczelność poprzez wciągnięcie całego powietrza gasboxa i zatkanie wężyka , jeśli nic nie schodzi mamy gotowego GASBOXA
Po krótce wyjaśnie do czego to służy
Działa to na zasadzie podciśnienia , jeżeli dajemy gazu nasz gasbox się ściska ,dzięki czemu wytwarza się w środku ciśnienie,które posłuży do późniejszego pobrania cofającego się paliwa , bo gdy odpuszczamy gaz paliwo które nie zostało spalone cofa się do gaźnika co powoduje muła po gwałtownym dodaniu gazu , gasbox służy dotego, aby pobrać cofającą się mieszankę do wewnątrz za pomocą wytworzonego wcześniej podciśnienia. Gdy wtem przepustnica pójdzie w górę nie zostanie pobrana nowa porcja paliwa z komory pływakowej gaźnika, a właśnie paliwo,które znajduję się w naszym gasboxie