15.11.2015, 00:36
Siema. Oprócz Simsona mam też obecnie Yamahę DT 125 R 03, a wcześniej posiadałem DT 125 z 04 roku. Pierwsza była ta z 04 roku. Kupiłem ją po 2 latach posiadania simsona i uważam że jak ktoś lubi jezdzic po lasach a niekoniecznie ma full kasy zeby pakowac w remonty to Dt to idealne rozwiązanie KUpiłem ją jak miała przebieg 17k i była świeżo po remoncie.
Po odblokowaniu mozna było nawet ciut poszaleć:
Sprzedana została na wiosnę tego roku.
Przed sprzedażą wyżej opisanej kupiłem latem 2014 roku czarną siostrę mojej Yamahy Za całe 1400zł :
Z wyglądu zczochrana, nie paliła, myslałem że silnik będzie do remontu. Okazało się że trzeba wyczyścić gaźnik i bak bo długo stała i silnik zagadał. Odziwo pomimo przebiegu obecnie ponad 47k km silnik jest w bardzo dobrej kondycji bez żadnych remontów od chwili zakupu Po małej odnowie wizualnej prezentuje się tak:
Ostatnio spawałem do niej dyfuzor z czarnej blachy. W planach najbliższych jest wyspawanie trochę przeprojektowanego z nierdzewki. Oceniajcie komentujcie pytajcie
Po odblokowaniu mozna było nawet ciut poszaleć:
Sprzedana została na wiosnę tego roku.
Przed sprzedażą wyżej opisanej kupiłem latem 2014 roku czarną siostrę mojej Yamahy Za całe 1400zł :
Z wyglądu zczochrana, nie paliła, myslałem że silnik będzie do remontu. Okazało się że trzeba wyczyścić gaźnik i bak bo długo stała i silnik zagadał. Odziwo pomimo przebiegu obecnie ponad 47k km silnik jest w bardzo dobrej kondycji bez żadnych remontów od chwili zakupu Po małej odnowie wizualnej prezentuje się tak:
Ostatnio spawałem do niej dyfuzor z czarnej blachy. W planach najbliższych jest wyspawanie trochę przeprojektowanego z nierdzewki. Oceniajcie komentujcie pytajcie