08.04.2017, 21:06
Witam! Zakupiłem jakiś czas temu zapłon LFK. Zamontowałem, ustawiłem wyprzedzenie zapłonu lampą stroboskopową. Pięknie pali,wkręca się na obroty, ale jest jeden problem, przy obrotach powyżej 6 tys. drży mi podnóżek. Zaznaczę, że Simson to seryjna 50-tka. Wał, cylinder i tłok marki MZA. Dodam tylko, że na oryginalnym zapłonie takie coś nie występowało. Mam pytanie do osób, które mają zapłon LFK i Simsona w podobnej konfiguracji. Czy wam też drży podnóżek?
Simson S51