19.07.2017, 20:00
Siemka, sprawa wygląda tak że ostatnio zrobiłem prawko więc Simsonek wreszcie wyjechał na drogi 
Ale nie satysfakcjonuje mnie zbytnio prędkość... Średnio latam sobie w granicach 47-55 km/h, v-max wyszedł mi 76 km/h (wszystko mierzone gps-em) Jednak rozpędzenie się do v-maxa zajmuje sporo czasu i wymaga wysokich obrotów. Już od 60 słychać że simson bardziej się męczy... Chciałbym na tyle zwiększyć prędkość żeby stosunkowo nadążać za kolegą z którym jeżdżę, myślę że takie 65 km/h by mnie satysfakcjonowało. Tylko teraz co mogę zrobić? Zębatkami nie chcę się bawić ponieważ simek i tak jest już słaby pod górki, bywa że z 4 muszę zredukować nawet na 2 
Myślałem jeszcze przyspieszeniu zapłonu ale wtedy musiałbym wywalić ze statora tą blaszkę:
![[Obrazek: CjBzO]](http://imgur.com/a/CjBzO)
bo przez nią nie mogę już przesunąć dalej iskrownika... Dodam że na zimnym pali średnio od 3 kopa, na ciepłym od pierwszego.
Co jeszcze mógłbym zrobić? Sam już za bardzo nie mam pomysłu
W simsonku siedzi 60/4 na tłoku BR, Amal 19 i wydech Fi32, zapłon elektronik
Ale nie satysfakcjonuje mnie zbytnio prędkość... Średnio latam sobie w granicach 47-55 km/h, v-max wyszedł mi 76 km/h (wszystko mierzone gps-em) Jednak rozpędzenie się do v-maxa zajmuje sporo czasu i wymaga wysokich obrotów. Już od 60 słychać że simson bardziej się męczy... Chciałbym na tyle zwiększyć prędkość żeby stosunkowo nadążać za kolegą z którym jeżdżę, myślę że takie 65 km/h by mnie satysfakcjonowało. Tylko teraz co mogę zrobić? Zębatkami nie chcę się bawić ponieważ simek i tak jest już słaby pod górki, bywa że z 4 muszę zredukować nawet na 2 Myślałem jeszcze przyspieszeniu zapłonu ale wtedy musiałbym wywalić ze statora tą blaszkę: bo przez nią nie mogę już przesunąć dalej iskrownika... Dodam że na zimnym pali średnio od 3 kopa, na ciepłym od pierwszego.
Co jeszcze mógłbym zrobić? Sam już za bardzo nie mam pomysłu
W simsonku siedzi 60/4 na tłoku BR, Amal 19 i wydech Fi32, zapłon elektronik
